Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po sobocie
30 sierpnia 2009
wczorajsza imprezka była udana.Całą noc potem przespana.Na wadze dzisiaj nie staje bo może po wczoraj trochę więcej ważę.![]()
Dziś już wracam do dietki. Dzięki za wpisy Wy jednak widzicie różnicę w fotkach.![]()
Udanej niedzieli życzę, Pozdrawiam
lemoniadka
30 sierpnia 2009, 14:17Ohh super, że po dniu laby imprezowania umiesz się przestawić na dietkę. Ja w sumie też, ale postanowiłam sobie, że do wtorku mogę wszystko. Od wtorku zero. Buziak ;*** P.S. dzięki za miłe słowa. ;)