Tak On jest dziś bardzo zły,wkurwiony na mnie itd.....I tak cud,że odebrał mój telefon dziś rozmowa trwała 1min.....w której mnie opierdzielił i spytał czy pijana wczoraj byłam.A zaczeło się od tego,że wczoraj pracował,wieczorem dzwoniłam kilka razy i nie odbierał...A ja stres....i czarne wizje,że pewnie poszedł do baru.Nie umiałam spać.Na profilu na Fb wrzucili zdjęcia z baru a ja tam dojrzałam niebieską koszulę jak tańczy i pasuje mi to do niego.Więc z nerwów napisałam mu,że ma się bawić dobrze w Dastinie. Nie spałam całą noc tylko płakałam....w pracy prawie też.W końcu zadzwoniłam do niego a on mi na to,że późno wrócili z pracy i się położył a telefon wyciszył i ,że jak nie wiem gdzie jest to nie mam pisac takich głupot,że się wkurwił z rana i dalej jest zły.ja nic nie powiedziałam,,,,,może powinnam napisać mu może przepraszam???????????????pewnie teraz sam nie zadzwoni....A tak się cieszyłam na ten wspólny wyjazd do Polski a teraz boję się.Pewnie dopiero w busie się zobaczymy.czyli za 11 dni.Ja mam już dość tej mojej obsesji.Jutro pewnie w pracy zemdleję bo od wczoraj wieczora nic nie jadłam i nie jestem głodna i pewnie już nic nie zjem.Tak czasem tez na mnie stres działa.Po pracy jak wróciłam to cały czas jestem w łóżku mimo tego,że za oknem słoneczko i ciepło....Wszystko jest bez sensu a ja to szczególnie jak zawsze wszystko psuję ale nie ma się co dziwić jak ktoś okłamie raz to potem trudno wierzyć w prawdę....
ANULA51
3 czerwca 2013, 21:59Czemu nie zamieszkacie razem?
Sylwunia54
2 czerwca 2013, 19:47Mówi się że zaufanie to podstawą związku aleee... kochana co to za związek jak on Ci taką łaskę robi.. Wyciszyć tel? To jak wyciszal to nie widział połączeń od Ciebie?! Ehh.. Nie mnie oceniać ale pewności że go tam nie było nie masz a pozatym za fajna z Ciebie dziewczyna żeby pozwolić sobie na takie traktowanie.. Pomysł Asia bo będąc z nim tracisz szansę na nowy prawdziwy związek.. Pozdrawiam.. I nie płacz nie ma sensu.. Buziaki :**
aniulka1971
2 czerwca 2013, 19:01Aśka ty pzrzestań się oszukiwać. Jestes uzależniona emocjonalnie od faceta,który kiwnie palcem a Ty tańczysz jak on ci zagra.Gość o tym wie i jest mu wygodnie a Ty żebrzesz o okruch zainteresowania.Ani to związek,ani miłość.Problemy jak u 15-latków.Spuść go na drzewo bo świetna i ładna dziewczyna z ciebie,.
SexyKitty
2 czerwca 2013, 16:52A skąd pewność, że to nie był na pewno on?
zoykaa
2 czerwca 2013, 16:36dziwny ten zwiazekon robi ci lake ze w ogole z toba jest.co to za radosc jechac z nim busem do Pl?przecfiez nawet na wspolne wakacje nie jedziecie??Aska otworz oczy!