Tak więc bardzo się ucieszyłam z porannego ważenia gdy zobaczyłam na wadze -1 kg.To waga po tygodniu cieszy mnie to,że nie idzie w górę ale powolutku spada.Wiecie co teraz widzę,by schudnąć trzeba jeść bo w porównaniu do innych moich diet to teraz się obżeram i chudnę.Alle jem tylko co mi jest dozwolone-unikam gazowanych napojów,słodyczy,soli,pikantych potraw,jedzenia po 18...itd...Tak więc dzień zaczął się dobrze.W pracy spokój do 12,30.
Dziś czuję się już lepiej i zgaga dokucza mi już tylko kiedy coś przełykam.Więc może będzie już lepiej.Ogólnie dzień spokojny i raczej nie ma planów na weekend.Może jedyne co to zobaczę się się z S.
Walentynki szybko przeleciały ale ja wolę świętować dzisiejsze święto czyli dzień singla.
Bo w sumie to chyba bardziej jestem singlem niż w jakimś stałym związku.
A co do mojej wypłaty to wszystko ok po prostu zapomnieli mi przelać na konto ale szef powiedział,że dobrze,że to zgłosiłam.
Tak więc życzę udanego weekendu.
MajowaStokrotka
15 lutego 2013, 16:55Fajnie, że wszystko się wyjaśniło:)Miłego wieczorku!
ulka28l
15 lutego 2013, 16:25Dobrze, że sprawa wypłaty się wyjaśniła :) Miłego popołdunia Ci życzę :)