Dziś wolny dzień.
Jestem już po lekkim śniadaniu-2 kromki grahama z 2 pl chudej wędliny,na obiad w planach mam zupa tj.wczoraj i pierś z ziemniakami i jakimś warzywem,kolacja to kisiel i banan.Co do diety to jem produkty raczej dozwolone na refluksie i unikam zakazanych.Dziś jednak poszłam na wagę i jestem w szoku bo ona mi pokazała równiutkie 84 kg.Jest to wynik po 3 tygodniach na diecie a zaczynałam od 89 kg.Bardzo mnie to cieszy,że chudnę i nawet już to widać po moim brzuchu tak jakby się zmniejszył.Jak na razie to nie ćwiczę bo mam sporo ruchu w pracy i do puki nie miną mi bóle to ograniczam trochę ruch bo przemęczenie wzmaga nasilenie objawów np.zgagi-wiem,ze to śmiesznie brzmi ale to fakt.
U mnie od 4 pada silny deszcz i to mnie obudziło.Muszę wybrać się do polskiego sklepu po sode i kilka innych rzeczy.
Nie wiem jak minie dziś niedziela,czy S wpadnie czy nie.....ale będę odpoczywać to jest pewne.
Nie chciałam dziś robić wpisu ale musiałam się pochwalić spadkiem....a teraz się pomierzę,zmienię pasek, i poczytam co u Was.Miłej niedzieli.
ulka28l
28 stycznia 2013, 19:50SUPER !!!!! Pozdrawiam Cię serdecznie :)
MajowaStokrotka
27 stycznia 2013, 18:21Piękny wynik:)Oby tak dalej:)
karulek88
27 stycznia 2013, 17:38o super, piękny wynik):):)
lesnicza
27 stycznia 2013, 14:45gratulacje:)"))
poziomka1905
27 stycznia 2013, 14:20ciesze sie razem z Toba :) odpoczywaj. dobrej niedzieli :)
MOniKA2708
27 stycznia 2013, 10:00To super Asiu! Gratulacje, tak trzymaj :)