Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
załamka


w końcu udało mi się zważyć bo kupiłam wagę....zrobiłam to nie zrana tylko teraz i jestem załamana....bo wg niej nic nie schudłam....mam dość staram się pilnuję ,nie jem słodyczy i co nie ma spadku...mam dość..... ..
  • gocha1979

    gocha1979

    12 stycznia 2013, 18:58

    ale o co chodzi?? jesli tyjesz latami to teraz nie ma tak dobrze, ze miesiac wyrzeczen i tataammm jestes szczupła . Zadna tam załamka tylko Kochana wytrwale do przodu i waga bedzie do tyłu :-)), trzymam kciuki za Ciebie . Ja od dłuzszego czasu piec kilosów nie moge zrzucic :-( ale wierze ze sie uda

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    12 stycznia 2013, 15:50

    A może zważ się rano?:)

  • ulka28l

    ulka28l

    12 stycznia 2013, 14:58

    waga napewno zacznie spadać, tylko musisz być cierpliwa i się nie poddawać!!!! Miłego dnia Ci życzę

  • Jogata

    Jogata

    12 stycznia 2013, 13:57

    Wchodź na wagę raz w tygodniu najlepiej na go i rano naczczo. U mnie też nie jest kolorowo - ale damy radę!Waż się tylko na tej wadze - a nie na różnych.

  • dagma

    dagma

    12 stycznia 2013, 12:38

    Asia w koncu waga ruszy. Nie poddawaj się :)

  • ar1es1

    ar1es1

    12 stycznia 2013, 12:32

    Moze za malo bialka w diecie?Mi pomaga na zastoj picie koktajlu z mleka sojowego z twarogiem poltlustym,jogurtem nat i mrozonymi truskawkami;)) No i duza dawka ruchu.Trzeba pobudzic metabolizm wiem po sobie hehe.Pozdrawiam!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.