Jak Wam weekend mija?
U mnie całkiem super.Bo dziś mam wolne:))))
Tak więc umówiłam się z Słoneczkiem wczoraj.Był bardzo miły wieczór.Przywiózł mi w końcu mój rower.Siedzieliśmy i drinkowali oglądając mecz Niemcy-Portugalia.Zrobiłam wczoraj też sernik na zimno z truskawkami który mu bardzo smakował.Porozmawialiśmy sobie trochę o tym co będzie i jak jest.Wiadomo,że on w każdej chwili może wrócić do Polski....nawet łezki pi poleciały.Ale cieszymy się tym co jest tą chwilą razem.Te 2 lata będzie 13-stego ciągle nas łączą i to już bardziej przyjaźń a pewnie jakieś uczucie tez tam jest..Noc świetna była z świeczkami,bitą śmietaną.Mogliśmy dłużej pospać bo mam wolne a rano wspólny prysznic.Tak więc dawno nie miałam takiego wieczorku.
U mnie dziś słoneczko za oknem. Co do diety to jakoś daję radę,wczoraj jak byłam z koleżanką na mieście poszłyśmy na obiad i miałam super danie z grilowanymi warzywami i kurczakiem.Tak wiec też niskokaloryczne.Dziś na obiad szpinak z kurczakiem i może makaron? albo ryż???
Tak więc życzę udanej niedzieli.
Atyda
10 czerwca 2012, 17:58Dzięki za odwiedziny :) dobrze, że u Ciebie wszystko idzie w dobrym kierunku
duszka189
10 czerwca 2012, 14:35widzę nie ja jedna delektowałam się procentami:) Więc cieszcie się Kochani każdą chwilą wspólnie spędzoną, widzę uczucie kwitnie:) u mnie również ładna słoneczna pogoda, więc niedziela spędzona na rowerze myślę, skoro go już masz dla siebie:)
ANULA51
10 czerwca 2012, 13:05No no widze tu radosc :)
kami111
10 czerwca 2012, 12:19Fajny wieczór musiał być skoro nawet nie zauważyłaś że Niemcy grali z Portugalią :) Romantycznie:)
karulek88
10 czerwca 2012, 12:15dzieki za wsparcie;) oj ciekawy ciekawy ten wekendzik twój:)))
MajowaStokrotka
10 czerwca 2012, 10:21No to rzeczywiście miałaś miły weekend:)