Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
tsh


cześć Kochani
Właśnie wróciłam od lekarza do którego zaspałam a to mi się bardzo rzadko zdarza.Ale za oknem taka pochmurna i zimna pogoda.Tak wiec dziś poszłam z moimi wynikami TSH -i się okazało,że z moją tarczycą wszystko jest dobrze.Cieszę się ale teraz nie mam na co zwalić moich kilogramów.Lekarz powiedział,ze ja to mam w genach-mocną budowę.Tak wiec to jak wyglądam zależy odemnie.Co do diety to w sumie jej nie ma ciężko mi wrócić do niej i może dlatego ostatnio tu nic nie piszę.Ale brzuszki robię a dziś idę do fitnessu.A tak to urlop mija spokojnie na nic nie robieniu a niestety już w niedzielę powrót do Holandii.
Pozdrawiam i miłego dnia.
  • ANULA51

    ANULA51

    15 maja 2012, 19:18

    Super ty w niedziele wracasz a ja odliczam dni do 20 lipca wtedy mam 3 tygodnie urlopu

  • agabubu

    agabubu

    15 maja 2012, 10:46

    No to poleniuchuj jeszcze do konca urlou a potem do roboty. Wrocisz do Holandii i mozesz zaczác diete na nowo. Milego odpoczynku!

  • MonikaC1983

    MonikaC1983

    15 maja 2012, 10:38

    Super, że wyniki tarczycy są w porządku. Ja też mam tarczycę i powiem Ci, że jest to uciążliwe, bo oprócz brania każdego ranka hormonów, to mam wymówkę dlaczego wyglądam jak wyglądam. Więc cieszę się, że Ciebie to ominęło. Teraz tylko wypoczywaj i ćwicz, żebyś przed powrotem do Holandii porządnie naładowała akumulatory. Powodzenia

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    15 maja 2012, 09:37

    Najważniejsze, ze z tarczycą wszystko OK.Fajnie, że idziesz na fitness - zawsze to jakaś aktywność.Mam nadzieję, że regenerujesz siły przed powrotem do Holandii:)

  • duszka189

    duszka189

    15 maja 2012, 09:35

    Pogoda i u mnie pod psem, Hi hi hi ja też miałam latami problemy z tarczycą a kiedy powtórzyłam badania po zrzuceniu kilogramów, tarczyca wyszła jak tralala widać dieta czyni cuda:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.