hej
U mnie waga minimalnie spada jest juz poniżej 74 kg.Ale czuję,że chudnę bo wydaję się sobie węższa,brzuszek jak leżę robi się płaski więc jest dobrze.
Ćwiczenia robię ,ale dziś zepsuł mi się steperek ułamała się jedna część bo się wyrobiła.Czekam już z utęsknieniem na wiosnę bo postanowiłam do pracy jeździć na rowerze,brakuje mi bardzo tego.
Dieta zachowana-zero słodyczy i 3 dzień na proteinkach.
Byłam dziś znowu w pracy teraz tam istne szleństwo z tymi różami-ale przynajmniej będzie fajna wypłata.
Humor już poprawił się bo i pracy od zeszłej niedzieli jak się poobrażałam,nikt się do niczego nie czepia.A znajomość jak na razie rozwija się tylko przez gg.
Życzę miłej niedzieli
Dana40
8 lutego 2010, 17:14Powodzenia w twoich zmaganiach i nowej znajomości :-).Zaprosiłam cie do znajomych :-).
dorothy76
7 lutego 2010, 15:41Udanej niedzieli <img src="http://dl.glitter-graphics.net/pub/948/948521dz52i3dqyw.gif" width=166 height=150 border=0><br>glitter-graphics.com
Agniecha34
7 lutego 2010, 14:15ciesze ze juz wrocilo do normy a waga gratuluje :) udanego dnia