tak , tak PONOWNIE zaczęłam dietę Dukana . Nie wiem ile wytrwam, ale wiem, że musiałam . Waga pokazywała już nawet 99 kg, a ja jadłam dalej . Nie umiałam przestać i nie chodzi tu o nic innego jak słodycze . Do tego dietetyka nie poszłam - nie mam kasy ,a może odwagi? może nie chcę słuchać, że JESTEM GRUBA, ŻE koniecznie muszę schudnąć ..
Zobaczymy jak ta dieta na mnie zadziała , nie mam wagi ( poprzednią z impentem wywaliłam , kiedy pokazywała inne cyfry ważąc się w łazience, a inne w pokoju) , ale zakładam te 99 . Do końca tygodnia ją kupię. Może Dukan pozowli mi łagodnie przejść na dietę 1200 kcl czy MŻ. Albo pozwoli coś zrzucić, a wtedy udam się do tego dietetyka ...
Póki co nie szaleję jedząc tylko 0% I light . Zjem serek 5 % to też świat nie zawali się . ważne , by jeść białko , zakładam 10 dni FAZY UDERZENIOWEJ !!!
śniadanie : dwie kromki chleba dukana z serem białym i pół serka wiejskiego , kawa z mlekiem
II śniadanie , serek wiejski 3 % , mini kromeczka chleba dukana , kawa
potem jogurt pitny wanilia 0 %
obiad: kurczak i kawa
kolacja : kawałek dorsza smażonego, ale bez panierki . i woda !!
Mileczna
22 listopada 2013, 18:23no tez tu właśnie duzo dziwczyn poleca ,mnie akurat w tedy nie podeszły bo było za tanecznie. Zumby też jest wiele rodzajów ,niestety na mojej prowincji to raczej taki mix robią. Jeśli lubisz tanecznie to może to być bardzo fajne, mnie się natomiast strasznie podobały zajęcia z tańcu brzucha - znalezione normalnie na youtube. Robiłam tech Mel B - ona ma bardzo dużo różnych treningów i są krótkie ,więc można to sobie dowolnie poskładać np. na początek w 30 minut tylko. Pamiętaj tylko żeby wziąść na poczatku zajęcia na rozgrzewkę ,a na koniec rozciaganie. Ja to wpisywałam po prostu w YT fotness ,albo domowy fitness i jak uznawałam że dam rady to ćwiczyłam. A marsze i orbi to naprawdę świetny pomysł na start...zresztą później w brew pozorom tez :)))
Mileczna
22 listopada 2013, 18:05Hej, Myślę że zumba może byś fajna na poczatek pod względem intensywności wysiłku. Dla mnie problemem był wtedy dość skomplikowany układ choreograficzny. Ale gdybym dziś zaczynała od zera po prostu najpierw sprawdziłabym filmiki na youtube - dzięki temu możesz zobaczyć czy to w ogóle Ci podejdzie. Ja zdecydowanie ciągle teraz odkrywam jak słabo poprzednim razem byłam przygotowana do procesu jakim jest odchudzanie.
Mileczna
21 listopada 2013, 07:58Ja tez swego czasu byłam na dukanie ,niestety z filozofia tej diety sie nie zgadzam ... bądź ostrożna ,obserwój organizm. a może przemyślisz wykupienie diety tu na Vitalii. Ja tez nie bardzo majetna jestem ,ale dość polecana tutaj "dieta dopasowana" na miesiąc to wydatek 69 zł. nic nie stoi na przeszkodzie żebys potem powtórzyła ta dietę drugi i trzeci miesiąc. Przez miesiąc bedziesz miała kontakt z dietetykiem - może wystarczy aby nauczyć się samemu skutecznie planowac posiłki. Ja w takim programie brałam udział z Activią ,ale miałasz szczęście bo był w 2012 roku darmowy. Co do biegania przy wadze 98 kg ,myslę że tak naprawde nie ma przeciwskazań. Oczywiście trzeba pomalutku zaczac od jakieś planu dla poczatkujących. Wpisujac w google "trening biegowy dla poczatkujących" wyskoczy ci mnóstwo porad na ten temat. Ja korzystałam z planu ułozonego przez faceta ważącego grupo ponad 100 kg. Wierz mi nie zaczynał od sprintu na 800 m, tylko pomalutku dzień za dniem od marszu przeplatanego biegniem. Trzymam kciuki!
DietetyczkaNaDiecie
20 listopada 2013, 14:06ja bym się tak nie krzywdziła. pisałam pracę między innymi o dukanie, i wyniki są fatalne. a koleżanka załatwiła sobie na niej nerki...
580Selene
19 listopada 2013, 21:41każda ze znajomych co była na tej diecie - odradza mi ją.. twierdząc, że wraca waga. Najważniejsze to po prostu jeść zdrowo, często i jeszcze raz zdrowo. Pic dużo płynów i RUSZAĆ SIĘ. Komponować sobie posiłki z tego co się lubi i tak jeść. Podziwiam wytrwałość ale działaj, DZIAŁAJ I idź po swoje! należy Ci się wygladac tak jak chcesz! pozdrawiam
marchewa2013
19 listopada 2013, 17:42widzę, kochana, że Ty również powróciłaś z nadbagarzem. Kochana, czemu akurat Dukan? Nie lepiej Ci spróbować MŻ i TR?
azoola
18 listopada 2013, 21:38Odradzam-zdecydowanie . Jeśli potrzebujesz takiego szokującego wstępu do zdrowej diety polecam diete SB czyli plaż południowych -pierwsze 2 tygodnie są podobne do duncana ,ale o wiele zdrowsze i pomagają unormować apetyt. Przeczytaj sobie swój własny wpis z kwietnia . Potrafisz przygotować piękne posiłki,zdrowe,kolorowe-problem nie jest w doborze diety -tylko w tym,że trzeba na niej wytrwać .
Ibiscotti90
18 listopada 2013, 20:10Słyszałam wiele negatywnych opinii o diecie Dukana, ale oczywiście to Twoja prywatna sprawa - my możemy jedynie trzymać kciuki :-)
therock
18 listopada 2013, 20:03Powiem tak, Dukan jest totalna porażką która na maxa rozreguluje twój organizm... tym bardziej, że nie jest to twoje pierwsze podejście a zapewne poprzedniej próby nie zaliczyłaś do końca... Nie wróży to nic dobrego ale pamiętaj PRZESTRZEGAŁAM cię! PS. produkty 0% mają niemal 0% właściwości odżywczych a na ich miejscu są chemiczne świństwa!
Karo8912
18 listopada 2013, 19:29Ja nie popieram naprawdę. Ale może pozwoli Ci to trochę to wszystko ogarnąć i przejść do normalnego zdrowego odżywiania.