.......................97,1 ....................... i tak dar z Niebios ,że 'TYLKO" TYLE //
ŚNIADANIE (8:30 ) jogurt ACTIVIA naturalny, 4 łyżki musli , banan i kawa z mlekiem 1,5 %
II ŚNIADANIE ( 11:40 ) bułka z ziarnami, plasterek sera , ogórek , pomidor , rzodkiewka ( po kilka plasterków )
14:40 małe jabłko
17:00 ( na mieście ) sałatka z kurczakiem ( pierś kurczaka , sałata , feta , pomidor , ogórek , pestki dyni i jogurt)
kawy i woda ( 1, 5 l )
aktywności brak , ale dopiero co do domu weszłam . Po pracy biegiem załatwiać sprawy urzędowe , potem fryzjer , potem zakupy , więc kalorii trochę spaliłam . Kolacji brak , nie mam chęci ...
Hexanka
6 maja 2013, 14:11ty kochana chyba bedziem sie musialy umowic na jaka aktywacjie naszych tylkow wspolna na odleglosc bo mi nie idze!!!
briget1983
6 maja 2013, 13:45Ładnie wygląda na początek menue. Nie poddawaj się! Ja od stycznie nie schudłam nic:( Tez nie mam czasu na 3 godziny ćwiczeń dziennie, robię co mogę zaczęłam biegać:) Zobaczymy co będzie. Wiem jedno grunt to odstawić słodycze, bo fastfoodów ani innych świństw nie jadłam nigdy...
Nienia87
6 maja 2013, 10:41Powodzenia :)
Suitslike
6 maja 2013, 09:01powodzenia w walce;);**