Mimo @ postanowiłam się zważyć i na szczęście waga ta sama co przed @ czyli 99,7kg więc jest szansa, że po @ coś spadnie solidnie. Za mną 1,3kg i do celu na 1 września brakuje 9,7kg. Walczę dalej
Wczoraj zgodnie z planem godzinka na rowerku i sprzątanie zaliczone. Dziś też rowerek w planach.
Menu :
ś : jogurt, 2 plasterki sera + capucino
II ś : jogurt
O: ??????? będę mieć gości więc pewnie jakiś mały kawałek ciasta wleci
K: czereśnie
1,5 litra wody
lecę was poczytać i miłego słonecznego dzionka życzę
naja24
8 lipca 2013, 09:06Do września jeszcze sporo czasu więc napewno się uda :)
Mileczna
7 lipca 2013, 11:29gratuluję spadku...to zawsze starsznie cieszy!!! uwielbiam Poznań :))
karla1974
7 lipca 2013, 11:29Trzymam mocno kciuki i gratuluję spadku:)...ja też gonię paseczek, dziś bieganko i ćwiczenia z Mel B.