DZIEŃ 156 mojego odchudzania
Wczorajszy dzień ok pod względem dietkowym, choć wieczorem skusiłąm się na parę paluszków solonych, ale za to 60 minut na rowerku stacjonarnym i przejechane 24km i spalone 500 kalorii. Dziś powtórka z rozrywki.
Łazienka po 5 myciu wygląda już ok. Jeszcze myślę z 2 razy i nie będzie śladu fug.
MIŁEGO DZIONKA
nagietkadietka
20 stycznia 2013, 13:31Miłej niedzieli:)