można wreszcie troche odpocząć :D heh w przenośni oczywiście ;) sklep już zaliczony, warzywa i owoce kupione, ludzi straszna ilość no ale wiadomo jak sobota to ludzi pełno w sklepach.
Śniadanie było szybkie bo miałam mase pracy, jogurt naturalny + jabłko + banan.
Na obiad robie rosołek z makaronem, do tego mięsko z ziemniaczkami i jakaś zdrowa sałatka :)
Na kolacje serek wiejski + jedna kromka chleba.
Do tego dużo wody, kawa z mlekiem i herbatka czerwona.
Dzisiaj nie idziemy do szkoły spacerkiem więc pojeżdże na rowerku stacjonarnym.
Pozdrawiam!