Taką formułę odliczania do końca 2023 roku sobie wymyśliłam w swojej bujnej wyobraźni podczas których chciałabym w miarę regularnie dodawać plan spożywanych przeze mnie posiłków. Oczywiście kaloryczność to 1800 kalorii, tak plus minus 50. Do końca roku też spróbuję osiągnąć możliwie jak najlepszy wynik w postaci spadku wagi. Jeśli chodzi o dietę to dla odmiany będę się posiłkowała Vitalią i to jest główne źródło moich posiłków, cookidoo gdyż wersje kaloryczne są tam po prostu wyliczone i nie brakuje tam fajnych przepisów, Diet na wynos które ostatnio zakupiłam od dietetyk Adamskiej i oczywiście wyliczeniami Yazio jeśli czegoś nie ma a mam na to ochotę. Może nawet kogoś zainspiruję. No to co...3,2,1 i zaczynamy.
Dzisiejsze menu:
- Kanapki z awokado, szynka i serem (moje ulubione) - 431 kcal
- Śniadanie jak deser (spróbuję po raz pierwszy ale może okazać się sztosem) - 370 kcal
- Pomidorowa (pół porcji) - 184 kcal; Pulpety z indyka w sosie koperkowym - 326 kcal; ziemniaki - 131 kcal
- Kanapki z wędzonym łososiem, twarogiem i rzodkiewką - 371 kcal
Celowo zaznaczyłam wszystko w 4 kolorach. Najwięcej posiłków to kolor niebieski czyli Vitalia, doktor Adamska w kolorze zieleni a cookidoo w pomarańczowym, natomiast ten dziwny ostatni to już yazio.
Po przeliczeniu wychodzi mi 1830 kcal
Wieczorem zaliczyłam 1,5 godzinny spacer po drogach zarówno asfaltowych jak i polnych. Cudownie jest spacerować w blasku księżyca z dala od cywilizacji. W promieniu 4 km nie ma żadnych domów i rozpościerają się wstęgi pól poprzedzielane miedzą. śnieg je delikatnie przyprószył dzięki czemu było nie dość że biało naokoło to dodatkowo bardzo jasno z uwagi na pełnię. Pospacerowałam, pooddychałam rześkim mroźnym powietrzem i zmarznięta wróciłam do domu na pyszną kolację.
Mirin
27 listopada 2023, 08:18Zaintrygowało mnie to śniadanie jak deser. Co to?
arrosa1
27 listopada 2023, 11:38Komentarz został usunięty
arrosa1
27 listopada 2023, 11:39Ugotowana kaszka manna połączona ze skyrem. Podana na zimno z owocami.
Mirin
27 listopada 2023, 12:19Brzmi smacznie ale to nie dla mnie. Manna to pszenica. Mogłabym jednak spróbować z jaglaną:))