Weekend wypadł słabo :( Ciężko było trzymać się diety, tym bardziej, że przepisy miały zbyt wysoką kaloryczność.
Dokonałam zmian w profilu, więc dzisiaj zaczynam na ostro dalsze odchudzanie z nową dietą :)
Wczoraj jeszcze udało mi się nakręcić parę kilometrów na rowerowym wypadzie z mężem :)