Wiem ze nie powinnam sie wazyc codziennie, ale ja lubie ta kontrole... no i stalo sie po 3 dniach waga stanela... ale i tak jest dobrze -0,8kg w 4 dni.. zadowolona jestem. Zobaczymy czy jutro zobacze 5 z przodu..
Wczoraj bylam na tym Macbethie.. i mowie ze ciezki film, nie podobal mi sie.. prawie usypialam.. bylo juz pozno skonczyl sie o 1 w nocy juz nie moglam padalam ze zmeczenia i za nudny film, klapa...
Cwiczenia dzisiaj ponad planowe, bo wedlug planu mialam odpoczywac, ale ze wzgledu ze pracuje na silowni i znalazla sie godzinka wolna (malo ludzi) zrobilam sobie maly trening silowy:
5x6 bench press 45kg + 7horizontal pullup
dieta utrzymana
sniadanie:
- kawa z mlekiem + 1 lyzeczka miodu
- 4 ciateczka dietetyczne
II sniadanie:
- jabłko
- baton musli
obiad:
- 70gr pasta + pesto
- warzywa na parze
podwieczorek:
- yogurt
- pomarancz
kolacja:
- 150gr wolowina
- warzywa duszone
- 2 lyzeczki oliwy z oliwek
- 30gr bulka
jutro sie zwaze... bardzo bym chciala 5 z przodu
Chochelka72
7 stycznia 2016, 23:34Witaj☺o rany to ja przy Tobie to jak Obelix ale nic to dam radę oczywiście nie tam żaden crossfit ale ćwiczyć lubię choć mam obelixowskue kształty☺uwielbiam się fizycznie zmęczyć bo wtedy odpoczywam psychicznie☺ No cóż trzymam kciuki za Mediolan
Aria13
8 stycznia 2016, 08:56Dzieki za wsparcie...