dzis dietkowo...idzie bardzo dobrze tzn. DZIŚ
bo wczoraj wieczorem zaszalalam...2 białe bułki i troche spaghetti.
o ranny w nocy ..idiotyzm głupota chore ;/
dlatego dzis sie pilnuję.
wlasnie sie szykuje na chrzciny. jak juz pisalam jestem chrzestną :)
na imprezie muszę sie pilnowac, zeby nie jesc tych wszystkich kalorycznych dobroci :*
buziaczki :*
renata96
28 kwietnia 2012, 16:21Życzę udanej imprezy!!!!