Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek


Według opaski poprawiła mi się jakość snu. Do tej pory był co najwyżej niezły. Teraz zaczął mi się pokazywać dobry. Zasypiam po melatoninie. Wstaję koło 6-7. Spię na dobę około 8-9 godzin. Oby tak dalej...:)

Weszłam na stronę ze sklepem Alicji Chrzanowskiej i znowu to i owo mnie kusi. To i owo to kilka książek o aniołach i 2 talie kart w tym jedna kocia. Jest jeszcze książka Mateli o kolorach w terapii. 

W tym tygodniu chcę wszystko wyjeść z szafki i lodowki oraz wszystkie warzywa. Warzyw kupię mało, bo od poniedziałku chcę już zacząć dietę. Nie ma sensu czekać jeszcze tydzień. To niewiele, a motywacja jest. Jem też trochę więcej to i metabolizm powinien ruszyć. Liczę na 6 kg mniej. Tyle ostatnio chudłam na diecie białkowo-tłuszczowej. Będzie oczywiście mniej kalorii. Na początek 800-900. Dieta potrwa do końca września. Kolejny etap od stycznia. Wczoraj były kotlety ze śledzi i pieczarek, sałatka bez strączków, jogurt i pęczak z sosem grzybowym. Dziś barszcz czerwony z ziemnikami, skyr, kotlety z jajek i śledzi.

Mam marzenie, ale nierealne do spełnienia. Chciałabym pojechać tam gdzie są miejsca mocy. Chodzi mi o te w okolicy. To Małopolska, WAwel, Slęża, świętokrzyskie itp. Nie mam szansy jednak tam być, bo jak. Chciałabym poczuć ich energię. O kamiennych kręgach nawet nie mam odwagi marzyć. W Polsce też są, ale daleko. Bez samochodu nic się nie zdziała. Taksówką nie dojadę ani pociągiem. Ech...

Trawa, którą wysiałam wiosną nie wzeszła. Chyba trzeba wysiać jeszcze raz. Muszę kupić. Nasiona kwiatów polnych jeszcze mam.

  • marzenab75

    marzenab75

    21 sierpnia 2024, 13:36

    Trzeba poszukać wycieczki np. do Krakowa z bliskiego dla Pani miejsca. Na miejsce zbiórki dojechać taksówką. Naprawdę jeżeli się chce to w obecnych czasach można.

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    21 sierpnia 2024, 07:41

    Mi tzw łączka kwiatowa też bardzo słabo zeszła. Tylko gdzie niegdzie

    • araksol

      araksol

      21 sierpnia 2024, 09:06

      no właśnie nie wiem czemu

  • barbra1976

    barbra1976

    20 sierpnia 2024, 11:25

    Nie wiedziałam o miejscach mocy. To już rozumiem, skąd od dziecka wiedziałam, że będę studiować w Krakowie. Świętokrzyskie też uwielbiam. Jak sprawdzić, gdzie w mojej okolicy są takie miejsca?

    • krolowamargot

      krolowamargot

      20 sierpnia 2024, 11:29

      https://vitalia.pl/20-miejsc-mocy-w-polsce-sprawdz-do-ktorego-przypisany-jest/ar/c13-7324129

    • araksol

      araksol

      20 sierpnia 2024, 12:19

      są w POlsce i w Europie

  • krolowamargot

    krolowamargot

    20 sierpnia 2024, 11:24

    Sama sobie nakładasz ograniczenia. Tak, na Ślężę trzeba wejść, ale odwiedzić Wawel poza sezonem to nie jest wyczyn. Co więcej, wolno Ci nocować poza domem, możesz wyjechać jednego dnia a wracać następnego, pospacerować po innej okolicy, albo po prostu powyglądać przez inne okna. Pociągi, Flixbusy, Pekaes, nawet ubery czy co tam.

    • barbra1976

      barbra1976

      20 sierpnia 2024, 11:40

      Dzięki, to na pobyt w Polsce, na codzien jestem w Hiszpanii. Coś tam wygrzebuje w necie właśnie

    • barbra1976

      barbra1976

      20 sierpnia 2024, 11:46

      Super ten link jest. Moimi miejscami według niego jest Łysa Góra - kocham góry świętokrzyskie- i polski Stonehenge. Kamienie, kurhany też zawsze mnie kręciły.

    • araksol

      araksol

      20 sierpnia 2024, 12:07

      no niby tak ale jestem uzależniona od Krzyśka i zwierząt...

    • izabela19681

      izabela19681

      20 sierpnia 2024, 15:25

      Zostawiasz Krzyśka ze zwierzętami. Jaki to problem? Uziemiona to jestem ja, Lucyny samej nie zostawię, bo jest słaba i zaczęła załatwiać się poza kuwetami

    • araksol

      araksol

      20 sierpnia 2024, 15:37

      moje też załatwiają się poza kuwetami, a Mruczek ledwo chodzi...Codziennie zabieg robię i pilnuję karmienia i pojenia...

  • Epestka

    Epestka

    20 sierpnia 2024, 10:16

    Na szczyt Ślęży samochody nie wjeżdżają, trzeba wejść. Do Krakowa jeżdżą pociągi.

    • araksol

      araksol

      20 sierpnia 2024, 10:37

      no wiem że jeżdżą ale to wyprawa na cały dzień. Nie dam rady...

    • Epestka

      Epestka

      20 sierpnia 2024, 11:45

      A gdybyś powiedziała odwrotnie? Dam radę, bo dlaczego nie?

    • araksol

      araksol

      20 sierpnia 2024, 12:21

      jestem zdania nie mierz siły na zamiary. Jak się umęczę nie będę zadowolona. Ja wygodna jestem...

    • clio

      clio

      20 sierpnia 2024, 12:58

      No cóż, kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.

    • araksol

      araksol

      20 sierpnia 2024, 13:56

      może i tak...Ja chcę ale wygodnie...

    • araksol

      araksol

      20 sierpnia 2024, 15:16

      o co to to nie...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.