Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek


No i kolejny dzień z pracą na dworze. Wczoraj udało sie pociąć paletę i dziś na to liczę. W domu na razie generalnych porzadkow jeszcze nie robię. Zacznę za jakieś dwa tygodnie. Będzie juz na świeta. Po tej pracy ruch sie skończy. Zostanie tylko joga i boję się, ze się zasiedzę. Już tak było, ze miałam problem wstać z kanapy. Ważyłam wtedy 20 kg więcej i miałam mniej energii ale i teraz sie tego boję, bo jestem starsza. Poważnie się zastanwiam czy nie dorzucić sobie kilka razy w tygodniu po 15 minut np. coś w stylu ćwiczeń siłowych. Chciałbym wzmocnić nieco nogi i ręce ale bez rozbudowania ramion. Nie planuję wypracowania dobrej sylwetki, ale chcę złapać trochę zdrowia. Czytam ostatnio trochę o siłowni dla seniora i okazuje się, ze to zdrowe. Czas znajdę, bo te pół godziny, które spędzałm zwykle na dworze będę miała wolne.

Kupiłam obciążenie na ramiona i kostki ale książki nie mam. Trzeba będzie ćwiczyć intuicyjnie. Myślę, że ćwiczenia typu serii z obciążeniem są w stanie mnie wciągnąć. Będę sobie po trochu dokładać. Postępy będą mobilizujące. Książki są dla seniorów a w nich ćwiczenia bardzo lekkie typu krążenie ramion czy wymachy nóg w siedzeniu na krześle. To by mnie znudziło, a ruchu jako takiego nie znoszę. Muszę widzieć postępy i to szybko i nie mam prawa się zmachać. Nic typu skoków, biegu nie wchodzi w grę. Trudne ćwiczenia też nie, bo jestem niesprawna poza rozciąganiem. Nigdy nie ćwiczyłam nic poza jogą i callanetiksem 30 lat temu. A był jeszcze krótko pilates.

Byłam w sobotę w kaplicy na mszy. Ksiądz mnie nie wygonił za ezoterykę i ludzie mnie nie zjedli. Kazanie było ciekawe i pouczające. Chyba będę czasami chodzić, bo się wyciszyłam. Był też ruch, bo trzeba kawałek przejść. Same korzyści. Nie wszystko mi się w kościele jako instytucji podoba ale nigdy zajadłym wrogiem kościoła nie byłam i jestem wierząca. 

A teraz trochę o szczęściu w drobnostkach. Od jakiegoś czasu planowałam zakup niskiego garnka z pokrywką typu rondla. Czekałam na nadmiar pieniędzy. No i Krzysiek taki rondelek znalazł na targu. Oczywiście nowy w pudełku. Rondelek jest z powłoką nieprzywieralną i szklaną pokrywką w rozmiarze takim jak chciałam kupić. To już trzeci a w zasadzie czwarty taki traf. To samo było z małą patelką, taką na dwa jajka. Też znalazł i komplet tortownic kwadratowych. Czasem znajduje drobne sumy, a gdy potrzebowałam pilnie kupić gumolit do kuchni  znalazł na niego całą sumę. Jak tu nie ufac siłom wyższym, ze czuwają i wspierają...

cwiczenia w postaci machania nogami i rękami bez obciążenia mi idzie bez problemu. Setka pilatesowa na brzuch też. Zobaczymy z obciążeniem...

  • akitaa

    akitaa

    15 listopada 2022, 18:38

    Co do ćwiczeń z hantelkami to poszukaj na YT, sporo tego, na pewno coś dla siebie wybierzesz :)

  • mysz9

    mysz9

    15 listopada 2022, 10:26

    Myślę, że w pewnym wieku rozbudowanie ramion po machaniu kilka razy dziennie rękami nie grozi, z wiekiem masa mięśniowa coraz wolniej się odbudowuje. A leżący tryb życia jest niezwykle wyniszczający dla serca. W zasadzie im człowiek starszy, tym świadomego ruchu musi być coraz więcej, bo organizm wyhamowuje i trzeba go do normalnego funkcjonowania bardziej motywować niż za młodu. Więc podobnie jak Ty, mam plany ... i gdyby nie śmierć babci/pogrzeb, jutro szłabym na pierwsza naukę pływania. Pozdrawiam.

    • araksol

      araksol

      15 listopada 2022, 15:05

      no ale ja mam obciążenie ....Muszę ćwiczyć bo leżę...Całe życie leżałam...Oj współczuję odejścia babci. Ja byłam ze swoją bardzo związana...

    • mysz9

      mysz9

      18 listopada 2022, 07:21

      Co to znaczy, że masz obciążenie? Babcia leżała kilka tygodni, w swojej głowie zdążyłam się chyba z nią pożegnać, bo pogrzeb odebrałam głównie jako formalność.

  • _Pola_

    _Pola_

    15 listopada 2022, 10:11

    Takie małe (szczęśliwe) drobnostki, dają ogrom radości. Mnie ostatnio bardzo ucieszyło, że firma Adobe sama z siebie zaoferowała 40% upustu na kolejny rok abonamentu. A dwa tygodnie temu dostałam od nich maila, ze kończy mi się promocja i grudniowy będzie już w normalnej cenie. Co do orać ogrodowych, to jutro ba Śląsku ma przelotnie padać a w piątek już mróz i pierwsze opady śniegu.

    • araksol

      araksol

      15 listopada 2022, 14:20

      no zobaczymy. Mróz mi nie straszny byle śniegu nie było...:)

  • Alianna

    Alianna

    15 listopada 2022, 10:02

    Pozdrawiam wtorkowo 😘

    • araksol

      araksol

      15 listopada 2022, 15:05

      wszystkiego dobrego:)

  • barbra1976

    barbra1976

    15 listopada 2022, 09:59

    Rozbudowa mięśnie kobieciarzem jest bardzo trudno a po 50 siłowe są bardzo wskazane, żeby tracić mniej masy mięśniowej. Widzę po mamie, jaki się z niej kurczak zrobił. Trzeba dbać o moc, nogi najważniejsze, żeby na ewentualną starość na siedząco nie wyładować.

    • barbra1976

      barbra1976

      15 listopada 2022, 10:01

      Mam fajny zestaw siłowy dla początkujących, jak chcesz to ci podrzuce. Raz na rok mam zrywy, jestem oczarowany, a później zapominam. Sztanga leży, hantle leżą.

    • barbra1976

      barbra1976

      15 listopada 2022, 10:02

      Boszszsz, sorry za słownik.

    • araksol

      araksol

      15 listopada 2022, 10:10

      Podrzuć zerkne....dzieki

    • barbra1976

      barbra1976

      15 listopada 2022, 10:38

      https://vitalia.pl/2015/09/siownia-dla-poczatkujacych-jak-uozyc.html?m=1

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.