Dziękuje wszystkim za wsparcie nie tylko finansowe. To dla mnie niesłychanie ważne. na zbiórce mam sporo pieniedzy pomagam.pl/6e9ghk i na konto, które podałam tez wpłyneły. Trąbka będzie i kwiaty też. Chyba będzie urna. Wtedy koszt samego pochówku to 2000 na cmentarzu plus 1200 obsługa z firmy pogrzebowej bez kwiatów i trąbki. Do tego dochodzi kiedys pomnik conajmniej 2000 zł jak nie wiecej, bo i ksiądz swoje zawoła. O kosztach przewozu nie chcę mysleć. To 7500 plus koszty dodatkowe, których sie boję. Zwłaszcza chłodni. Adrian lezy juz bardzo długo... Gdy wszystko będzie załatwione wstawię zdjęcia...
Środa oznacza cięższą dniówkę dla Krzyśka. Ja będę po południu sama. Na dwór do pracy sie nie wybieram. W domu też nic nie zrobię. Poczekam z tym wszystkim do czasu gdy Adrian połaczy sie z rodziną. Będę miała głowę spokojną. Jego dusza zazna spokoju i ukojenia to i ja odetchnę głeboko. Do jego ojca, mojego byłego męża już się nie odezwę. Zawiadomię tylko formalnie o pochówku. Nie będę oczekiwać odpowiedzi. Przypuszczam, że sie stoczył i ma swoje problemy dlatego nie odpowiada. Odkąd jest na rencie ponoć pije. Ma dlugi, ledwo chodzi- endoprotezy i bóle. Czas mu chyba tak do końca wybaczyć i tak wylądowałam lepiej niz on. Miał kiedyś firmę, samochód, pieniądze, a teraz nie ma nic i nawet drugie małżeństwo mu sie posypało... Żal mi go... Inna sprawa, że to on pokazał Adrianowi alkohol i on mu wpoił umiłowanie do snobimu. Gdyby nie mieli kontaktu pewnie Adrian by spokojnie i skromnie żył nadal. Pewnie miałby rentę i pracował z Krzyśkiem. No ale takie dochody to było za mało. No i praca poniżajaca. Ech...
Powoli by trzeba zacząć myśleć co dalej. Adrian nie wróci i na starość nie pomoze. Niby jest jeszcze Sebastian, ale mu za bardzo nie ufam. Gdybym odeszla to on by koty mógł głodzić albo i krzywdzić, bo by sie znalazły na dworze. Teraz nie sprawdził sie jako przyjeciel. Ja mam problem, a on ma to w nosie. Wcale się nie odzywa. Czasu nie ma. Teraz muszę pomyśleć o swojej starości i o moich kotach. Chodzi mi po głowie kocia fundacja. Mogłabym dom zapisać i wtedy by koty były bezpieczne. Do opieki jest Mops. Trudne to wszystko...
Zaczęłam zostawiać Mikusia samego na chwilę w pokoju. Wczoraj wyszłam na około 1o minut kilka razy i gdy wracałam stał pod drzwiami i czekał. Nie zrobił szkody. Ulzyło mi trochę...
88Motylek
21 października 2022, 07:10Wyrazy współczucia.... Mam nadzieję, że wszystko się ułoży.
cancri
19 października 2022, 21:03Jakos dziwnie te koszty dla mnie wygladaja... urne to mozna i w osobowce przewiezc, a jesli syn byl bezdomny i bez ubezpieczenia to nie wiem, jaka bezduszna firma wymagalaby kokosow przy kremacji, w takich sytuacjach kremacje sa raczej darmowe. Zapytam kuzyna, on wiele lat tak jezdzil po zwloki za granice a z tego co sama wiem mieszkajac w Niemczech, to ludzie wlasnie sie decyduja na kremacje i przewoz urny ze wzgledu na duzo nizsze koszty.
araksol
19 października 2022, 21:18to firma która przewozi. Ja po zwłoki nie pojadę. Kremacja w niemczech jest bardzo droga. Nie mam samochodyu, żeby przewiźć. Zleciłam firmie...
araksol
19 października 2022, 21:30cene firmy można sprawdzic w internecie
barbra1976
19 października 2022, 22:23W Polsce kilka lat temu prochy musiały być karawanem, prawo nie pozwala inaczej. Chyba, że coś się zmieniło.
araksol
19 października 2022, 22:53ja nie jestem w stanie nic sama zalatwic. Musze zlecic firmie...Jeśli się uda załączę rachunki
cancri
20 października 2022, 09:58A ja znam czlowieka, ktory jezdzi i zwozi, z firma od 20 lat. Ale jak Araksol juz ma zalatwiony transport, to nie ma o czym dyskutowac. Oby sie udalo zebrac szybko srodki, to najwazniejsze.
mamazabki
19 października 2022, 15:57Agata przyjmij kondolencje. Wysłałam też cegiełkę od siebie. Przytulam mocno
araksol
19 października 2022, 16:55dziękuję. To dla mnie wazne...
izabela19681
19 października 2022, 15:56Urnę można pochować w istniejącym grobie.
araksol
19 października 2022, 16:55no mama sie nie zgadza. Muszę miec osobny...
barbra1976
19 października 2022, 22:24Dżizas, co za osoba... Byle tylko bruździć. Gdyby miała moce, byłaby bardzo złą wiedźmą.
araksol
19 października 2022, 22:54i jest...
akitaa
20 października 2022, 07:22Taka babcia :(
marga2
19 października 2022, 15:47Dołożyłam małą cegiełkę na siepomaga. Przyjmij szczere kondolencje.
araksol
19 października 2022, 16:54dziękuję bardzo. Zostałam z tym sama
barbra1976
19 października 2022, 13:33Sebastian. Przecież on ma cię totalna w dupie. Taka prawda. Ty go nie obchodzisz to co dopiero koty.
araksol
19 października 2022, 13:36no koty z pewnością, nie...,
ducia
19 października 2022, 12:02Przestań zawracać sobie głowę Sebastianem, jak wreszcie dotrze do Cuebie ze to degenerat, w niczym Ci nie pomoże, wszystko roztrwoni w trzy dni.
araksol
19 października 2022, 12:20no chyba tak...
Epestka
19 października 2022, 12:43W dodatku ma niewielkie szanse, żeby żyć dłużej niż Ty.
araksol
19 października 2022, 12:45no nie wiem...
izabela19681
19 października 2022, 15:54Nawet jak nie odejdzie pierwszy, to uprzykrzy Wam starość i roztrwoni cały dobytek. Po co Wam na starość kłopoty i kłótliwy i chcący rządzić alkoholik w domu? Jak nie pracował do tej pory tak i pracował nie będzie i jeszcze Ty z Krzyskiem będziecie go utrzymywać. Nawet nie myśl o takiej opcji aby go do Was ściągnąć. Poczekajcie jeszcze kilka lat, a będziecie mieć na wynajem część po Twojej Mamie. Można zawrzeć umowy gwarantujące opiekę.
araksol
19 października 2022, 17:49no różne opcje rozważam...Teraz najwazniejszy jest jednak Adrian
Alianna
19 października 2022, 11:53Wszystko się zawsze jakoś układa....
araksol
19 października 2022, 12:19no i ja tak myślę