Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobota


Kupiłam 20 sadzonek truskawek. Chyba kupię jeszcze poziomki, bo niby nie najlepszy termin, ale oferty są. Mam też już nasiona. Pod bob trzeba skopać już. Tydzień niestety zimny i wyjść sie na dwór nie chce. Przeglądam oferty agrestów i porzeczek. Porzeczkę mam białą, bo kupiam w zeszłym roku. Mam czarne, bo rozmnożyłam i czerwone też. Jest tego jednak mało. Agresty mam stare, które odmładzałam, ąle niewiele to pomogło. Trzeba kupić. Nie wiem co z malinami. Chciałabym trochę kupić, ale nie bardzo mam na nie w tym momencie miejsce. Miejsce niby jest ale trzeba je uprzątnąć i chyba nie dam rady w tym roku. Do usunięcia są stare, dzikie maliny, a to potrwa. W tym roku też jest do kupna fioletowa winorośl. Nie wiem czy moje przetrwały. Trzeba juz myśleć o nawozeniu drzewek i krzewow owocowych. W tym roku kupię specjalny nawóz. Niestety sztuczny, bo bydlęcy granulat niewiele daje. U mnie ziemia kiepska i na krzaku agrestu jest 10 owoców. Moj dziadek zasilał nawozem spod kur, albo końskim. Ja nic takiego nie mam i nie będę mieć.

Cały czas pracuję z podświadomością. Podsuwa mi zapomniane blokady. Niektóre powstały w dzieciństwie, a inne w młodości. Wczoraj przypomniałam sobie chłopaka z liceum  z którym krotko sie spotykałam. Był inteligentny, atrakcyjny wizualnie, ale nie nadawaliśmy na tych samych falach. Chłopak chodził do technikum. Był w klasie maturalnej i myślał o studiach. Obracał sie w towarzystwie licealistów z ambicjami i dobrze sie uczył. Byłam z nim na jednej imprezie i sie wynudziłam, bo według mnie towarzystwo było napuszone i wyniosłe. Szybko zmieniam go na chłopaka z zawodówki samochodowej, syna dyrektorki szkoły. On nie chciał sie uczyć, sprawiał problemy, pił i palił. Z nim od razu złapaam kontakt. Nie pomyślałam wtedy, że ten chłopak z technikum mógł po prostu do mnie nie pasować. Ja załozyłam, ze wszyscy ambitni i solidni mężczyźni są nudni i napuszeni, a niegrzeczni chłopcy i ci bez ambicji są fajni. To był błąd ale podświadomość działała i los mi podsuwał takich jakich chciałam. Były też inne ,,bloki" na ten sam temat w tym opinia mamy na temat mężczyzn. Ona nigdy nie lubiła mężczyzn w garniturach i ja nie lubię. Lubię styl sportowy. To już  jednak zbrodnia nie jest. Teraz pozamiatane, bo już partnera nie zmienię.

Wybrałam rośliny pokojowe. Trzeba kupić trochę. Tym razem zdecydowałam się na takie, które kiedyś miałam i rosly dobrze. Urzekły mnie jednak tez inne i kupiłam. Wszystkie po zakupię przesadzę do ziemi z ogrodka. Jest licha, ale kiedyś w niej rosliny rosly. Teraz w kupnej gniją. Gdzie te czasy gdy miałam wszystkie parapety zastawione kwiatami. Teraz mam dużo kotów. Poza tym w domu zimno. To ostatnie można oczywiście zmienić. Na razie kupiłam rośliny do kuchni, dziennego i kaktusy. 

Wybrałam ostatni pierścionek srebrny z kamieniem naturalnym. Tym razem to rubin.

  • Wiosna122

    Wiosna122

    5 marca 2022, 15:39

    to nie los ci podsuwał co chciałaś, tylko sama wybierałaś takich ludzi. To zjawisko jest dobrze w psychologii objasnione. Lgniemy go tych ludzi z którymi możemy pielęgnować swoje "trudności" z przeszłości, które w nas drzemią. Dlatego było ci nie po drodze do normalnych fajnych facetów. Dlatego też kobiety związane z facetami którzy są agresywni często wybierają takich samych. Wbrew pozorom nie ma tu opcji na szukanie winy w tych facetach ale właśnie w ich ofiarach, dopóki one nie zmienią swojego myślenia i schematów, zawsze bedą wybierać to z czym trudno im po drodze...

    • araksol

      araksol

      5 marca 2022, 16:19

      znam ten mechanizm i ja go nazywam losem. U mnie powodem była relacja z mamą i to nie ja zadecydowalam jka matkę mam a los albo karma..

    • izabela19681

      izabela19681

      5 marca 2022, 16:48

      To co nam przekazują rodzice to jedno, jednakże nie jesteśmy bezwolnymi istotatmi. jeśli ktoś chce, to może zmienić wszystko. Nie da sie niezauważyć, że patologia rodzi patologię... ale są wyjątki, które walczą, bo nie chcą być tacy jak ich rodzice i zupełnie zmieniają swoje wydawałoby się z góry naznaczone pochodzeniem życie i na odwrót. Ludzie z dobrych, inteligenckich domów z tradycjami i możliwościami staczają się w przepaść patologii. Dopóki zyjemy wszystko jest w naszych rękach i możemy zmienić wszystko. Trzeba tylko chcieć to zrobić, a nie poddawać się.

    • araksol

      araksol

      5 marca 2022, 16:55

      ja wychodzę z zalozenia, ze mó osobisty rozwój, pasje sa ważniejsze dla mnie niż stosunki z innymi. Akceptuje trudnosci w relacjach o ile z tych relacji mam tez korzyści i tez korzyści przeważają. Nie szukam związków idealnych. Szukałam 20 lat i nie znalazlam. Byłam sama. Wile epartnera z wadami niż byc sama

    • Wiosna122

      Wiosna122

      6 marca 2022, 00:59

      Szukałaś 20 lat i nie znalazłaś, nie zastanawiało ciebie że problem zapewne drzemie w tobie i twoim podejściu?

    • araksol

      araksol

      6 marca 2022, 10:46

      mnie nie było latwo znaleźć, bo siedzialam w domu. Tylko czasopisma wchodzily w grę...

    • Wiosna122

      Wiosna122

      6 marca 2022, 15:03

      ale tu nie chodzi o to gdzie ty szukasz bo to jest niewazne. Wazne są jedynie twoje stereotypy i schematy myślowe przez które odrzucasz porządnych ludzi a ciągnie cię w stronę tych którzy są lekko "skrzywieni" tego czego ty potrzebujesz i dlatego ich wybierasz

    • araksol

      araksol

      6 marca 2022, 16:19

      ja pozytywnych dla mnie mężczyzn nie przyciągam. Tacy nie sa zainteresowani. Ja wierzę w astrologię i sprawdzam horoskopy. Pozytywnego nie spotkałam przez całe życie...

    • araksol

      araksol

      6 marca 2022, 16:21

      wybieram tylko z astrologią, bo nie mam czasu na nieudane spotkania Nudzą mnie randki, poznawanie. Wszystko ma iść bardzo szybko...Zaangażowanie albo natyczmiast albo wcale...

  • izabela19681

    izabela19681

    5 marca 2022, 12:42

    Nie gniewaj się, ale pierwsza myśl, która mi przyszła do głowy, że od początku ciągnęło Ciebie do patologii, do facetów z problemami. Młodość jest głupia i w zasadzie nie ma co sie dziwić młodej dziewczynie, że imponuje jej chłopak rozrywkowy, taki fafarafa. Ale z wiekiem kobieta powinna już przejrzeć na oczy i patrzeć rozważniej wybierając sobie przyjaciół, czy też partnera życiowego.

    • araksol

      araksol

      5 marca 2022, 12:49

      Masz rację oczywiście z tym, że ja rozrywkowych nie lubiłam nigdy. Mial być jednak na luzie. Faktycznie problemy mnie nie odrzucają. Chyba to mi pisane...

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    5 marca 2022, 12:09

    W sklepach ogrodniczych są do kupienia nawozy kurze, końskie i jakie tylko chcesz. W zeszłym roku kupowałam z bardzo dobrym skutkiem, bo podsypywałam pod drzewka i robiłam roztwory wodne do podlewania przez cały sezon.

    • araksol

      araksol

      5 marca 2022, 12:11

      ja mam krowi granulat, ale nie jest za dobry pod drzewa. Słabe owocowanie...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.