Dostałam harmonogram zjazdów i zajęcia chyba będą za dwa tygodnie. Nie wiem czy w szkole czy online, bo pani prowadząca chce się starać, by część zajęć była właśnie online. Mnie to oczywiście bardzo pasuje. W tym semestrze moja grupa zostala polączona z nowymi osobami. Te nowe osoby są bardzo ekstrawertyczne i otwarte. Sporo o sobie mówią i jak sie okazuje wszystkie mialy lub maja jakieś problemy. Niektore z nałogami bliskich, a niektore są DDA. Są też dwie osoby z problemami innego typu. Jedna nie moze odreagować związku, który sie rozpadł, a by idealny, a druga ma problemy w relacjach z mamą. Przyciąga tez partnerów z problemami lub problematycznych dla siebie. Jeden słuchacz jest psychologiem i pracuje z dziećmi. Sam miał problem z alkoholem i doświadczenia z narkotykami. Jedna słuchaczka jest po studiach- terapia zajęciowa. Pracuje jako asystent rodziny. Jedna słuchaczka też myśli o studiach psychologii. Zastanawiam się nad kursem terapii zajęciowej lub arteterapii. Interesuje mnie kurs ze 100 godzinami praktyki. Niedaleko mojego domu sa warsztaty i dom opieki więc moze uda sie praktykę załatwić. Po tym kursie można podobno podjąć pracę oficjalnie. Tego typu praca by mi chyba odpowiadała...:) Niby to wyjścia z domu, ale praca spokojna i typu zajęć artystycznych. Do tego szpilki i makijaż są zbędne i brak stresu. Interesuje mnie też kurs socjoterapii. No zobaczę jeszcze... Nic się przecież nie wyklucza...:)
Kupiłam kolejną książkę. Pani prowadząca ja poleca.
Dziś byłam w sklepie, a po południu będzie cięcie drewna. Ruchu mi nie braknie.
Pod wieczor mam rosyjski i dojdą kolejne slowka.
Alianna
4 października 2021, 13:14No cóż... Twoje wyobrażenie na temat pracy asystenta rodziny są chyba zbyt idealistyczne. Na pewno nie jest to zawód bezstresowy 😉
araksol
4 października 2021, 14:00nie asystent rodziny. Tu bym nie podołala Chodzi mi o arteteapię. :) To jest spokojniejsze i bardziej artystyczne.
equsica
4 października 2021, 21:31Chyba nic nie jest spokojne gdy się pracuje z ludźmi z problemami... Tzn tak mi się wydaje że to odpowiedzialne i stresujące zajęcie...
Wolfshem
4 października 2021, 22:01Może i stresujące, ale przecież mozna sprobowac
araksol
4 października 2021, 23:19odpowiedzialne, ale mnie bardziej stresowalaby praca w biurze czy z dziećmi, w uslugach. Myślę o pracy z niepelnosprawnymi intelektualnie lub osobami starszymi to też propozycja dla osob uzależnonych.
Berchen
5 października 2021, 05:58praca z osobami niepelnosprawnymi wymaga nielada cierpliwosci, empatii, z tego jak opisujesz swoje kontakty z mama i swoim partnerem, gdy nie tanczy tak jak ty chcesz to jest to cos nad czym musisz niezle popracowac.
araksol
5 października 2021, 12:18uważam, że tego typu praca przydalaby mi sie do mojego rozwoju.