Chcę kupić prymulki z tym, że w internecie. Jakie kolory przyjdą nie wiem. Ponoć mix. Teraz je wsadzę do doniczek, a później przeniosę do gruntu. Bardzo lubie te kwiatki. Mam ładną kępkę żóltych. Kupiłam też w zeszlym roku w internecie, ale babeczka mi przysłała tak małe kępki, ze chyba nie przetrwaly.
Krzysiek dziś miał jechać zrobić wydruki, ale pilniejsze jest kopanie ogrodka. Kopie po trochu, bo nie chcę go wykończyć. Dziś podgoni, bo nic innego do roboty nie ma. Czas ma do okolo 25 marca. Wtedy chcę posadzic bob. Kupiłam 3 opakowania. Gdy skopie trzeba będzie jeszcze przekopać widłami angielskimi, żeby wybrać wszystkie kłacza. Ziemniaki posadzimy około 25 kwietnia, bo boję sie przymrozków. Nie zależy mi na tym by były wczesne.
Był brat Krzyśka i naprawił kontakt w pracowni. Powiesił też polkę. Teraz po trochu stawiam na niej książki, bo porządek trzeba zrobić. Muszę je przejrzeć, bo część chcę sprzedać. Są mi zbędne poradniki z wyrabiania biżuterii i z ćwiczeniami. Mam ich sporo. Jeśli chodzi o ćwiczenia to mam jogę i jej będę wierna. Te poradniki zostawię w większości.
Miałam nie ulegać panice w związku z koronowirusem, ale niestety trochę uległam i zrobiłam zakupy dla zwierząt i dla nas. Jestem spokojniejsza... Kupiłam jedzenie, zrobię nalewki czosnkowe. W pracy u Krzyśka muszą być w maseczkach. Jemy dużo czosnku, kurkumę, cerutin, pijemy miód choć to podobno niewiele daje.
Laurka1980
13 marca 2020, 11:15Zamówiłam wczoraj zapasy dla zwierząt, ciekawe, czy kurier dowiezie ?
araksol
13 marca 2020, 13:53ja już mam w domu...
Użytkownik4021459
13 marca 2020, 08:31Ja też już nogami przebieram, żeby zacząć dłubać w ogródku... Na razie zakwitły mi krokusy i mimo tej apokaliptycznej atmosfery - zaczyna się piękna wiosna. Miejmy nadzieję, że wszystko się szybko uspokoi... ( u mnie też zakupy zrobione na wyrost...)
araksol
13 marca 2020, 10:42krokusy będą dopiero w przyszlym roku, ale mam przebiśniegi...
mmMalgorzatka
13 marca 2020, 07:34Ja uwielbiam stokrotki.. i te białe i różowe
araksol
13 marca 2020, 10:41o też je kocham...:)
luise
12 marca 2020, 16:24prymulki są urocze od lat robię tak, ze kupuję w doniczkach, a potem wysadzam na działce, życzę zdrówka i taż chyba zrobię zapasy dla psa, bo zostały mi 2 puszki
araksol
13 marca 2020, 10:41prymulki muszę nazbierać w wielu kolorach. Jedzenie da zwierząt mam na miesiąc..