Wczoraj na dworze nie byłam, ponieważ padało. Deszcz był potrzebny, bo straszna susza. Rośliny posadzę dzisiaj. Wczoraj za to dużo spałam. Uwielbiam spać w deszcz. Zwijam sie na kanapie, koty sie przytulaja i mruczą, deszcz szumi i stuka w parapet. Bajka.
Pisanie dziennika wdzięczności to wspaniała sprawa. Piszę krótko, a już zmiany w sobie widzę. Jestem bardziej świadoma i więcej robie dla innych. Bardziej uświadamiam sobie emocje. Więcej mi sie chce robić np. w piatek pomalowałam paznokcie, a później mnie to cieszyło. Była też maseczka na włosach. Zobaczymy co dalej. :)
Dzisiejszy dzień chcę potraktować ulgowo. Nie planuję pracy poza wróżeniem o ile nic nie wyskoczy. Może będzie malowane, czytanie i może coś typu spa. Moje stopy np. czekają na dopieszczenie. Mam jeszcze sól o zapachu cynamonu. Wymoczenie stóp to dobry pomysł. Bardzo to lubię - pieszczotę ciepłej wody, zapach i ten spokój, wręcz błogość w trakcie. Później wmasuję krem, albo olejek. Moze pomaluję paznokcie. Powinnam wkrótce kupić jakąś sól do stóp. Niestety moje ulobione - słodkie zapachy są niedostępne, bo albo wysprzedane albo bardzo drogie. Pomyślę czy by się nie dało soli w domu zrobić. Mam nawet książkę na ten temat. Wtedy bym miała zapach taki jak lubię. Ostatnio bardzo polubiłam drzewo różane. Lubie tez kokos, wanilię, cynamon, goździki korzenne, anyż, pomarańczowy i zapachy owocowe ale też raczej słodkie, bo za orzeźwiającymi typu cytryny nie szaleję. Raczej unikam zapachów kwiatowych.
Wiosna122
7 kwietnia 2019, 17:53kiedys kupilam fajna slodka sol w lidlu, chyba 3,50 a taka cudowna byla ze szok, oczywiscie byla kapielowa, ale przeciez to prawie identyczna sprawa jak do stop. A jesli lubisz waniliowe to w rosmanie maja male saszetki isana po 1,99zl, pachna bosko....
araksol
7 kwietnia 2019, 20:22o dzięki chyba kupię ...:)
dorotamala02
7 kwietnia 2019, 15:38Miłego dopieszczania siebie:)))
araksol
7 kwietnia 2019, 20:23dzięki:)
tara55
7 kwietnia 2019, 13:48:-)))
araksol
7 kwietnia 2019, 20:23:)
tara55
7 kwietnia 2019, 20:44Dopieszczaj siebie, dopieszczaj...a potem kotki Ciebie dopieszczą. Też tyle kotków chciałabym mieć, bo je bardzo lubię.:-)))
tara55
7 kwietnia 2019, 20:46Ten Twój kotek namalowany przypomina mi mojego rudaska, którego w latach 70-tych dostałam na urodziny. Hihihi...
araksol
7 kwietnia 2019, 20:48a widzisz...