Wczoraj był dzień bez kawy. Nie planowałam tego, a o kawie po prostu zapomniałam. Wieczorem już dałam sobie z nią spokój. Dziś też spróbuję nie pić. Trochę poczytałam na ten temat i kawa to ponoć stres, szybkie bicie serca, pobudzenie nerwowe i kortyzol. Nie chcę tych efektow i moze by sie przydało rzucić? Spróbuję nie pić przez kilka dni i zobaczę jak sie będę czuć. Na razie mi czegoś brakuje. Niekoniecznie kawy, ale czegoś w filizance do sączenia.
Punia wczoraj przez całe popołudnie i wieczór siedziała spokojnie na kanapie i mruczała. Jest jednak nadal zestresowana, bo kazdy ruch ja denerwuje. Gdy koty biegna do jedzenia albo syczą natychmiast sie wzdryga i tężeje cała, a nawet drży. Czuję, że gdybym jej nie trzymała to by chyba zaatakowała. Nie mogę do tego dopuszczać i bardzo jej pilnuję. Koty sie jej boją i gdy siedzi koło mnie żaden nawet nie podejdzie. Najbardziej się boję o Megę, bo sie chowa po kątach i o kocurki z problemami z pęcherzem. Mam trzy takie i nie chcę z powrotem kamieni. Jednak idzie ku dobremu. To widać. Ulzyło mi, a już szukałam behawiorysty i leków.
Wczoraj pogoda była piekna. Wyszliśmy na dwór posadzić rośliny - trzy hortensje pnace i bukszpan. Trzeba by też posadzić lilie i amarylisa. Nie wiem czy dziś sie uda, bo juz zimno.
A na koniec obraz z warsztatów. Jeszcze nieskończony oczywiście... Trzeba wziąć cienki pędzelek i działać.
silvie1971
26 marca 2019, 17:49Ladny pbrazek:) Kiedys odstawilam kawe, pierwszy tydzien byl ciezki, ale potem juz fajnie, teraz pije ale raczej okazjonalnie
araksol
26 marca 2019, 19:35ja ciągle śpię
mama.mikiegoo
25 marca 2019, 17:57Ile Ty masz tych kotów? Piękny obraz :)
araksol
25 marca 2019, 18:5211 kotów i psa :)
aniloratka
25 marca 2019, 10:33ale kawa tez ma pozytywy, jak wspomaganie odchudzania :D ja sie tego trzymam, ale pije tylko jedna dziennie
araksol
25 marca 2019, 13:27no zobaczę
justagg
25 marca 2019, 09:38Lubie kawe. Jest dla mbie taka chwila przerwy
araksol
25 marca 2019, 13:26też lubię
fitness.poznan
25 marca 2019, 05:54Bardzo ladny obraz
araksol
25 marca 2019, 13:26dzięki:)
tara55
24 marca 2019, 17:58Śliczny obrazek. :-)
araksol
24 marca 2019, 18:31dzięki. Jeszcze trochęnad nim posiedzę...
ggeisha
24 marca 2019, 15:26Ja piję litr kawy dziennie i mam pulz na poziomie 40-50 uderzeń na minutę. Ale zgadzam się, że kawa to zło. Podrażnia woreczek żółciowy i żołądek. Brawo za odstawienie.
araksol
24 marca 2019, 16:10no nie wiem czy na stałe, bo ciagle śpię:(
ggeisha
24 marca 2019, 17:09Organizm się przyzwyczai i zacznie funkcjonować bez kawy. Ja kiedyś kilka lat nie piłam. Trudno było tylko na początku.
araksol
24 marca 2019, 17:25no zobaczę...
araksol
24 marca 2019, 20:42no zobaczę
akitaa
25 marca 2019, 08:57Ja w ogóle nie piję :))
ducia
24 marca 2019, 12:23Spróbuj bezkofeinowej, ja taką pijam i jest ok
araksol
24 marca 2019, 16:10no zobaczę jeszcze
barbra1976
24 marca 2019, 12:14Obraz już piękny. Ciekawe jaki będzie na końcu
araksol
24 marca 2019, 16:10Zobaczymy:)
barbra1976
24 marca 2019, 20:02Czekam niecierpliwie ;)
araksol
24 marca 2019, 20:42:)