Wczoraj miałam do południa pechowy dzień. Później się unormowało. Za to wieczorem zadowolona nie byłam z powodu meczu. Ostatnio mam kaprysy jak kobieta w ciąży. Sebastianowi się śniło, że miał ze mną dziecko co go bardzo ucieszyło. No mam nadzieję, że tym razem się pomylił. Ja już nie jestem zdolna zajść zajść w ciążę. Chyba, bo był by problem. Ja się na matkę nie nadaję. Sebastian by musiał bawić, a co by było z Krzyśkiem?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
gilda1969
23 listopada 2016, 22:31O ślusarzu nie pomyślał.. hmm.. nie rozumiem. Chodzi o to, ze nie zamówił ślusarza, czy że nie naprawił ich sam? No bo jeśli to pierwsze, to ileż to roboty po prostu po ślusarza zadzwonić? Nie mozesz?
araksol
24 listopada 2016, 12:53a niby mogę, ale cały dom na mojej głowie...dość mam tego. On o niczym nie myśli...
ggeisha
23 listopada 2016, 12:47Nie rozumiem. On jest egoistą, bo nie wyszedł przez podwórko, a Ty nie, bo chciałaś sobie pospać? On pewnie też wolałby spać do południa.
araksol
23 listopada 2016, 13:06nie musi rano chodzić do sklepu może się zapisać na pieczywo ale nie chce
ggeisha
23 listopada 2016, 13:38Albo Ty możesz chodzić...?
araksol
23 listopada 2016, 14:02ja bym nie chodziła ..można zamawiać przez internet albo jeździc taksówką też nie chce...
ggeisha
23 listopada 2016, 14:07Może tak jest taniej? W końcu majątku nie zarabia...
Zabcia1978v2
23 listopada 2016, 11:26Kobieto... nawet nie żartuj z tą ciążą.
araksol
23 listopada 2016, 13:06a czemu?
araksol
23 listopada 2016, 13:30ano o zagrożeniach to wiem...
Zabcia1978v2
23 listopada 2016, 14:05Bo masz męża? Bo nie masz warunków?