Nie wiem czy nie zacznę z powrotem układać krzyżówek. Wczoraj miałam propozycję, odpisałam i czekam na odpowiedź. Tym razem to by były tylko krzyżówki panoramiczne i tradycyjne, bo do układania innych programu nie mam. Inne mogę układać tylko na papierze i potrzebny by był grafik by je przenieść na plik PDF wymagany w wydawnictwach. Jeśli tą pracę zdobędę to będę szybko musiała opanować program do układania krzyżówek. Mam taki, ale i tak układam na papierze, bo tak mi łatwiej. Wolę układać z głowy. Zastanawiam się czy nie zacząć z powrotem układać krzyżówek dla mojego starego wydawnictwa. Przestałam, bo z 10 ułożonych wybierali 2. Ja układać uwielbiam ale przepisywać nie znoszę. Może by jednak parę groszy wpadło dodatkowo. Kiedyś z układania krzyżówek, pisania horoskopów i psychotestów żyłam przez wiele lat. Bardzo tą pracę lubiłam, bo trzeba było poruszać głową no i praca w domu była.
Wczoraj cały dzień szukałam pracy. Interesowała mnie praca wróżki, pisanie psychotestów, copywriting, układanie krzyżówek. Kilka ofert znalazłam w tym nawet pisanie historyjek. Na kilka ofert odpowiedziałam. Zobaczymy co dalej. Dziś będę szukać dalej. Mam też do napisania tekst o medycynie estetycznej. Próżnować raczej nie będę.
Krzyśka dziś cały dzień nie ma. Pojechał z bratem do Ryk na groby, bo we Wszystkich Świętych nie byli.
gilda1969
6 listopada 2016, 11:31Masz swój sposób na zawodowe życie i widzę, że bardzo go lubisz. To dobrze, bo każdy powinien odnaleźć się w tym, co potrafi, co lubi, co go nie męczy. Pozdrawiam serdecznie:))
araksol
6 listopada 2016, 14:22Tak to prawda. Lubię pracę w domu...
iesz4
6 listopada 2016, 10:37Powodzenia Agatko,trzymam kciuki byś znalazła dla siebie to co lubisz. Pozdrawiam:)
araksol
6 listopada 2016, 14:21Dzięki...:)