Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wtorek...


Myślę o tablecie. Musi być z modemem 3 G, bo ma być także używany poza domem. Powinien być względnie tani. Krzysiek tego zakupu nie popiera, więc pieniędzy nie da, a ja się jeszcze zastanowię. Niby mam dwa sprawne laptopy, ale oba już swoje lata mają. Jednak czy tablet zastąpi mi nowy laptop? Na razie bym chciała go używać na kartę.

Wczoraj cały prawie dzień pracowałam tak na aby aby. Niby wróżyłam, ale mało pisałam. Nie chciało mi się i wolałam działać w pracowni, drzemać przy piecu i marzyć o Sebastianie oczywiście. W pracowni też nie działam pełną parą. Powinnam malować, a ja tylko bombki i zawieszki robię. W zeszłym roku jesienią powstało kilka obrazów. W tym roku jeszcze ani jeden. Coś ta jesień w tym roku mnie nie nastraja, bo i wierszy nie piszę. Napisałam zaledwie kilka haiku. Opowiadania też mnie nie nęcą. Nie szydełkuję. Czas przepływa mi między palcami, a ja bardziej trwam niż działam. Nie wiem czy ten mój stan jest spowodowany i jak długo potrwa, a raczej nie jestem pewna. Depresja to nie jest, bo czuję się dobrze. Nie jestem przygnębiona. Nic z tych rzeczy. Raczej mam błogi nastrój. Tylko działać mi się nie chce. Pewnie to ten aspekt neptuna. No ale on potrwa jeszcze kilka lat. Kilka lat będę się więc musiała do wszystkiego prawie zmuszać... Cóż taki los...Ciekawe jak by to było gdybym na co dzień była z Sebastianem. On jest energiczny, raczej pracowity, aktywny, otwarty i ekstrawertyczny, ale lubi też w dzień pospać. Ciekawe czy on by mnie zmobilizował do życia czy to ja bym go przytłumiła...


  • Paruffka

    Paruffka

    20 października 2016, 03:04

    Może taki laptopo-tablet 2 w 1? są przecież takie tablety które mają fajnie doczepiane klawiatury np kiano intelect x2 Albo lenovo yoga albo jeszcze inne, jest tego sporo i to z windowsem dosyć tanie i nawet dobre parametry mają. Wtedy gdy potrzeba tablet to się odczepia a jak laptop no to się doczepia i śmiga :) myślę że to dobre rozwiązanie. Jednak tablet zawsze będzie trochę "gorszy" od takiego dobrego laptopa. Ale jako przenośne podręczne i lekkie urządzenie super sprawa :) sama się przymierzam do kupna takiego cuda, moja kumpela ma taki właśnie 2w1 i jest zadowolona. Pozdrawiam

    • araksol

      araksol

      20 października 2016, 10:47

      może pomyśle o takim

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.