Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela i dziki


Niedziela. Wstałam późno z zamiarem totalnego lenistwa przez cały dzień. Będę tylko wróżyć o ile chętni się znajdą i działać w pracowni. Zero pracy poza tym. Krzysiek też będzie odpoczywał, a Sebastian ma naukę jazdy. Chyba dwie godziny na placu. To musi ćwiczyć, bo po mieście jeździ bardzo dobrze. Do tej pory miał cztery jazdy. Może wyjdę na dwór poszukać jesieni i zrobić kilka zdjęć? Nie wiem czy mi się będzie chciało, pogoda nieodpowiednia no i boję się dzików. Są ich u nas w okolicy całe stada. Sebastian mi wprawdzie tłumaczy, że dziki boją się ludzi i uciekają gdy tylko ludzi usłyszą ale kto je tam wie. Ja osobiście wolałabym dzika na swojej drodze nie spotkać. Chyba bym zawału dostała ze strachu gdyby mi się taka przygoda przytrafiła. Ludzie u mnie są na dziki strasznie zawzięci. Nawet zbierali podpisy w sprawie odstrzału. Nie podpisałam oczywiście. Uważam, że skoro je natura stworzyła to mają prawo do życia. To, że ja jestem tchórzem i boję się do lasu chodzić to wyłącznie mój problem, bo one nikomu nic złego nie zrobiły...

Co poza tym? Chyba pooglądam Wild i może posłucham muzyki..


  • gilda1969

    gilda1969

    17 października 2016, 07:51

    Szukanie jesieni jest zawsze bardzo ładną przygodą:)

    • araksol

      araksol

      17 października 2016, 09:40

      oj tak :)

  • Oneilova

    Oneilova

    16 października 2016, 23:25

    Przeczytałam parę Pani wpisów i jedno mnie dziwi ;) Jak można pracować jako mechanik i nie mieć prawa jazdy ? ;)

    • araksol

      araksol

      16 października 2016, 23:32

      ano tak jest w tym przypadku...

    • Oneilova

      Oneilova

      16 października 2016, 23:44

      To taki czlowiek nie ma prawa nawet autem wjechać na tzw.kanał. A co dopiero zrobić jazdę testową ... Nie wydaje się to Pani dziwne? Chodzi mi o to, że do osób obcych (szczególnie w sieci) trzeba podchodzić z dystansem i mocno filtrować to co mówią ;) Po drugie 34 (chyba) letni facet bez stałej pracy patrzący ciągle w tv to słaby materiał na partnera. Ale może to chwilowe nieszkodliwe zauroczenie ;)

    • araksol

      araksol

      16 października 2016, 23:49

      na razie jestem zauroczona. Znam go już miesięcy i jak na razie mnie nie zawiódł, ale mam męża...

    • gilda1969

      gilda1969

      17 października 2016, 07:37

      Mogło być tak, że Sebastian prawo jazdy miał i stracił, tak też się czasem zdarza i potem musi zdawać jeszcze raz.

    • araksol

      araksol

      17 października 2016, 09:40

      no nie wiem...Przyznał by sie chyba...

    • gilda1969

      gilda1969

      17 października 2016, 09:53

      Uwierz, kochana, że nie:)

    • araksol

      araksol

      17 października 2016, 11:35

      no zobaczymy co dalej... :)

    • Oneilova

      Oneilova

      17 października 2016, 20:36

      Wszystko możliwe z tą utratą prawka ;) no bywa ;)

  • takaja27

    takaja27

    16 października 2016, 17:16

    co to za okolice Bedzina z tymi dzikami?

    • araksol

      araksol

      16 października 2016, 17:25

      Wszystkie dzielnice

    • takaja27

      takaja27

      16 października 2016, 20:58

      No prosze. A w lesie grodzieckim tez sa??

    • araksol

      araksol

      16 października 2016, 21:44

      chyba tak

  • andorinha

    andorinha

    16 października 2016, 13:07

    W Gdyni też jest pełno dzików, przychodziły do ogrodu mojego liceum w Orłowie, nawet z małymi warchlaczkami. Sama też pare razy spotkałam je w lesie w Redłowie, ale nigdy nie słyszałam żeby kogoś zaatakowały jeżeli ten ktoś ich nie zaczepiał pierwszy lub nie naszczuł na nie psa.

    • araksol

      araksol

      16 października 2016, 17:27

      a ja się tam wolę bać...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.