Wczoraj dzień był dość pracowity. Robiłam dżem taki mieszany z gruszek i jabłek, wróżyłam, a wieczorem miałam zabieg oczyszczania aury i czakr z klątw, podpięć i uroków. Dziś mam oczyszczanie mieszkania tej samej osoby. Dziewczyna ma problemy, lęki, czuje się osaczona, śnią jej się koszmary. Coś trzeba zadziałać, by jej pomóc. W tarocie wyszły problemy ze zdrowiem, które się potwierdziły i problemy z partnerem. Też potwierdzone. Astrologicznie też jest kiepsko, ale to złe już mija. Zabiegi powinny pomóc. Oprócz tego ma się kąpać w soli i okadzić dom bylicą. Ma też wykonać rytuał oczyszczania we własnym zakresie. Teraz jest odpowiednia pora, bo księżyc maleje. Za zabiegi i wróżby dostanę kozie sery. Odpowiada mi to, bo je uwielbiam. Wieczorem się uczyłam. Robiłam też oczywiście jak co dzień Reiki. Dzień minął.
Dzisiejszy będzie równie pracowity. Od środy Krzysiek ma urlop to może coś koło domu i w domu zrobi. Trzeba wyciąć sporo chaszczy, posprzątać w sieniach i nieużywanej łazience.
ellysa
30 sierpnia 2016, 12:42Mi juz dawno sie znowu Twoje wpisy nie wyswietlaja jak podobnie dwoch vitalijek,ale tez dlugo mnie tu nie bylo,znowu mysle zebys postawila mi horoskop badz cos w tym rodzaju,ale czekam na nowa karte do bankomatu wiec dam Ci znac na priv :)))))
araksol
30 sierpnia 2016, 15:40dobrze to czekam....
ewaka6
30 sierpnia 2016, 06:32Kozie sery są pyszne, też lubię :)
araksol
30 sierpnia 2016, 10:05:)
Dorota1953
29 sierpnia 2016, 23:33Też lubię kozie sery :) One są bez dodatków, czy z czosnkiem ? Powodzenia :)
araksol
30 sierpnia 2016, 10:04z ziołami
gilda1969
29 sierpnia 2016, 19:59Mam nadzieję, że uda Ci się pomóc tej dziewczynie.
araksol
29 sierpnia 2016, 20:19oby bo się męczy...
Chlorellla
29 sierpnia 2016, 12:08Mam pytanie o znaczenie snu - od jakiegoś czasu co jakiś czas śni mi się spadający samolot - jestem gdzieś na otwartej przestrzeni i widzę lecący samolot, który nagle spada. Co to może znaczyć?
araksol
29 sierpnia 2016, 15:57to możliwe jakieś problemu typu sporych, typu ineligencji przemyśleń, wniosków
Alianna
29 sierpnia 2016, 09:00I nas czeka czyszczenie ogrodu, oj, czeka ;-)))
araksol
29 sierpnia 2016, 15:58o tylko nie to