Dzień umyka za dniem i znowu sobota. Mam zamiar spędzić ją trochę na pracy i trochę na przyjemnościach. Do napisania mam dwa teksty po 300 słów. Później mogę leniuchować. Pewnie po południu pośpię jak to mi się ostatnio często zdarza. Krzyśka nie będzie. Będzie za to cisza i błogi spokój. Nie wiem jeszcze jak ale tych Wikingów muszę obejrzeć. Są też pewnie gdzieś nowe odcinki Downton Abbey i Gry o tron. Są też przecież i dramy...Jest w czym wybierać. Nie wiem, ale może pójdę też na chwilę do koleżanki. Warto by trochę plotek usłyszeć, bo ja nigdzie nie bywam i nic co się dzieje do moich uszu nie dociera.
Wczorajszy dzień upłynął spokojnie. Część czasu straciłam na rozmowach na skype i Interpalsie. Lubię takie dni. Za parę dni maj i wenus wejdzie do znaku byka. Zacznie mi sprzyjać. Życie stanie się jeszcze przyjemniejsze, żeby tylko te ciężkie planety nie przeszkadzały. Część będzie mnie nękać do lutego przyszłego roku. Jedna dłużej. Muszę ten czas jakoś przeżyć. Wyjścia nie mam. W przyszłym roku odetchnę. Ciekawe ile schudnę do tego czasu jeśli diety nie przerwę. Na razie się trzymam...
Wczoraj bardzo interesujący mężczyzna z Algierii złożył mi propozycje małżeństwa. Jest młody i przystojny. Hm...
silvie1971
30 kwietnia 2016, 19:54Szuka facet naiwnej i sie wydalo po co pisze
araksol
30 kwietnia 2016, 19:56pewnie tak, ale wie że mam męża
silvie1971
30 kwietnia 2016, 20:40Dla nich to nie ma znaczenia, wiedza, ze mozna sie rozwiesc w Europie i wyjsc za nich
araksol
30 kwietnia 2016, 22:27a dzisiaj poznałam takie ciacho, że aż strach. Przegadaliśmy 4 godziny. Cwiczy kulturystykę i jest wysoki i inteligentny. Muzyk kompozytor w dodatku mamy dobry horoskop. Jesteśmy umówieni na jutro. Krzysiek wie i nie komentuje. On jest cięty tylko na Koreańczyków...
silvie1971
30 kwietnia 2016, 22:30a skad jest?
araksol
30 kwietnia 2016, 22:57z Algierii. Dużo mężczyzn do mnie z tego kraju pisze...
Matylda111
30 kwietnia 2016, 15:16Agatko z każdym tygodniem jesteś coraz bardziej oderwana od rzeczywistości. Martwię się o Ciebie.
araksol
30 kwietnia 2016, 15:23Nic mi nie będzie... To tylko horoskop a konkretnie neptun w opozycji. Jeszcze dwa lata tak będzie. :)
agapoziomka
30 kwietnia 2016, 15:45Wszystko co piszesz o sobie jest oderwane od rzeczywistości nikt tak nie żyje dlatego czasami aż wkurza to co piszesz: jestem leniwa, nic mi się nie chce,ani gotować ani sprzątać, ani wyjść z domu do miasta, ani popracować w ogrodzie, śpie długo, nocami siedzę w internecie i albo oglądam seriale albo piszę z facetami z innego świata, n ie moge schudnąć. Normalnie jakbyśmy czytały o jakiejś nastolatce a nie pani w starszym wieku. Czasami mam wrażenie że tym co piszesz prowokujesz bo ludzie normalnie tak nie żyją.
araksol
30 kwietnia 2016, 16:28Tak żyję...A mój wiek no cóż nie czuję sie staro, a że jestem w średnim wieku to co mam różaniec za piecem klepać
agapoziomka
30 kwietnia 2016, 12:41Gilda ma rację takie znajomości NICZEGO nie wnoszą do twojego życia, choc na pewno bardzo ci się podoba ich zachwyt tobą, komplementy, oni lubią starsze kobiety i wiedzą co do nich zagadać żeby zwrócić na siebie uwagę. Takie życie złudą
araksol
30 kwietnia 2016, 13:14ale zabawne
agapoziomka
30 kwietnia 2016, 13:34To nie jest zabawne, tylko smutne
araksol
30 kwietnia 2016, 15:20Czemu? To dla mnie rozrywka. Nie jestem naiwna....
agapoziomka
30 kwietnia 2016, 15:50Ty tym żyjesz, piszesz o tym o fascynacji tymi facetami, życiem w świecie wirtualnym, to jest smutne
araksol
30 kwietnia 2016, 16:29no bez przesady. Nie żyję tym to tylko jedno z moich hobby...
gilda1969
30 kwietnia 2016, 11:16Ano hmm.. hmm..:)) No właśnie, oni chętnie składają propozycje małżeństwa, bo białą kobieta to dla nich prestiż i jest "tanią" żoną - tam się za żonę płaci i to ogromne pieniądze, a biała jest za darmo, daje prawo do obywatelstwa w swoim kraju no i biedna nie wiem, ze staje się niewolnicą w najgorszym tego słowa znaczeniu, bez prawa do własnego zdania, do decydowania, do poruszania się swobodnie itp. Mnóstwo takich historii jest nagłaśnianych, że białe kobiety dały się namówić na takie małżeństwo, myśląc, że otwiera się przed nimi cudnie egzotyczny, prawie baśniowy świat z przystojnym mężem u boku, a potem czarna rozpacz - zderzenie kultur jest straszne i wręcz niemożliwe, by je ze sobą pogodzić. Wiem, że za tego swojego rozmówcę nie wyjdziesz, ale sama widzisz, że te rozmowy zupełnie niczego nie wnoszą, daj sobie z nimi lepiej spokój. To trwanie w iluzji jakiejś..
araksol
30 kwietnia 2016, 11:25wiem to wszystko. Niejedną książkę na ten temat przeczytałam. No ale porozmawiać mogę, czemu nie ?
gilda1969
30 kwietnia 2016, 11:31Możesz, nikt Ci nie zabroni, tylko po co trwonić energię i czas na takie znajomości, które do niczego nie są Ci potrzebne. Ani z tego przyjaźni nie będzie, ani związku, a Ty jesteś dla nich też tylko wypełnieniem czasu podczas poszukiwań. Któregoś razu się nie odezwą i będzie Ci przykro, będziesz myśleć i czekać na chwilę rozmowy, a oni już dawno zmienią rozmówczynię. To nawet źle działa na samoocenę, wiesz?
araksol
30 kwietnia 2016, 11:43No coś Ty ja niczego nie oczekuję... Lubię z nimi rozmawiać, bo zawsze czegoś się dowiem...
gilda1969
30 kwietnia 2016, 11:59No ale czego się dowiesz, co Ci jest takie potrzebne?
araksol
30 kwietnia 2016, 13:13a różnych rzeczy o innych krajach, kulturach
gilda1969
30 kwietnia 2016, 13:51Hmm.. o kulturach, powiadasz.. To czemu Cię prosił o rękę?:)
araksol
30 kwietnia 2016, 15:21a bo ja wiem?