Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Rozważania o introwertyźmie itp.


Pochmurny ten dzisiejszy dzień jest od samego rana i trochę się ochłodziło. Krzysiek umył ostatnie okno i całe mieszkanie się wychłodziło. Jednak w piecu jeszcze nie palę. Rozpalę pod wieczór. Ciepło mi jest. Ostatnio nic nie robie tylko czytam i rozmyślam. Dochodzę też z sobą do ładu. Z życia się prawie wycofałam. Introwertyzm się kłania, ale mnie jest z tym dobrze i za chorą się nie uważam. Tak jeszcze będzie i to dłużej, bo saturn właśnie mi zszedł pod ascendent i kusi do zagrzebania się w domu. Niekórzy wtedy i to nawet ekstrawertycy z natury, uciekają od ludzi czy z miasta na wieś. Tak to już jest. Wszystkich wtedy samotność kusi w mniejszym lub większym stopniu, a nie dopiero takich ,,dziwaków'' jak mnie. Ciekawe tylko czy sie zmobilizuję i wystawie nos z domu, żeby pojechać do Katowic na te warsztaty malowania mandali. Szkoda by było nie wziąć w nich udziału. Następne pewnie będą dopiero za rok albo i dłużej. 

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    8 listopada 2014, 15:53

    Ja lubię moją wieś, ale jestem tak stadnym zwierzakiem, że bez ludzi męczę się.

    • araksol

      araksol

      8 listopada 2014, 16:49

      mnie towarzystwo najbliższych wystarczy...

  • brugmansja

    brugmansja

    8 listopada 2014, 00:19

    Każdy z nas jest w jakimś stopniu "dziwakiem". Mandale są obce naszemu kręgowi kulturowemu, mnie bardzo podobały się Twoje akwarele, byłoby dobrze gdybyś nie zarzuciła szlifowania swoich umiejętności w tej dziedzinie. Pozdrowienia

    • araksol

      araksol

      8 listopada 2014, 12:53

      Nie zarzucę z pewnością...

  • gilda1969

    gilda1969

    7 listopada 2014, 21:48

    Potrzeba samotności to jedno, a piękno mandali to drugie. Na czas warsztatów zapomnij o tym, że lubisz się zakopać w domowych pieleszach, na pewno warto wziać w nich czynny udział. A samo malowanie mandali to czysta medytacja - więc i piękne spotkanie ze swoim wewnętrznym "Ja".

    • araksol

      araksol

      8 listopada 2014, 12:52

      Tak wiem, że warto sie nauczyć malować mandale. Też mnie o kusi. Nawet dojazd taki trudny nie jest. Zobaczę...

  • silvie1971

    silvie1971

    7 listopada 2014, 19:21

    Tez jestem introwertyczka i wcale mi to nie przeszkadza, ani nie uwazam, tego za chorobe. Te mandle sa fajne, warto sie wybrac:)

    • araksol

      araksol

      8 listopada 2014, 12:50

      pewnie tak zrobię

  • kronopio156

    kronopio156

    7 listopada 2014, 15:37

    Nie odpuszczaj sobie warsztatów malowania mandali....<:-)

    • araksol

      araksol

      8 listopada 2014, 12:50

      jeszcze zobaczę...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.