Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Senny dzień i medytacje...


Pogoda taka sobie. Deszczu tylko patrzeć, pochmurno i raczej ponuro. Ja w zasadzie taką pogodę nawet lubię, bo dobrze na mnie wpływa. Przynosi mi spokój i wycisza rozbiegane czasem myśli. Tylko pracować mi się nie chce i bardziej rozglądam się za cichym, przytulnym miejscem w którym mogę się zwinąć jak kot i przespać. Dziś jednak trochę pracy mam i nie powiem, bym była z tego zadowolona. Nie chce mi się nic robić i robota idzie mi kiepsko. No ale cóż...

Po południu po wykonaniu wszystkich zadań mam zamiar zrobić sobie medytację z erotyka w tle. Zainspirowało mnie ćwiczenie z książki Tantra dla kobiet. Zobaczymy co z tego wyjdzie i czy medytacja się uda, bo coś moja wyobraźnia ostatnio od tematu erotyki raczej stroniła. Może zrobię sobie też parę ćwiczeń i poczytam dalej...

  • gilda1969

    gilda1969

    25 czerwca 2014, 18:30

    Mi też dziś śpiąco jakoś okrutnie..

    • araksol

      araksol

      26 czerwca 2014, 11:33

      spałam 2 godziny w dzień

  • Dana40

    Dana40

    25 czerwca 2014, 17:42

    Przyjemnej medytacji i powodzenia w Dukanie :)

    • araksol

      araksol

      26 czerwca 2014, 11:33

      dziękuję

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.