Czekają mnie dwa pracowite dni, bo mam do zrobienia horoskop i na dodatek dostałam zlecenie. Odpocznę w weekend. Dziś byłam w ogrodzie i trochę podziałałam tj. posiałam i zasiliłam to i owo. Wszystko rośnie, ale niekoniecznie tak jak trzeba, bo np. ziemniaki nierówno rosną, a rzodkiewka poszła w liście. Pietruszka kiepsko rośnie i następna cukinia się zniszczyła. Powinnam znowu wyplewić, ale czasu teraz nie mam zupełnie. Może w sobotę jak się z pilnymi sprawami odrobię.
Dieta ok 4 dzień z 40 stabilizacji. Wagi nie znam.
Menu:jabłko, jajecznica z piórkami cebuli, ryba w panierce z otrąb, rzodkiewki, twaróg z tuńczykiem, ser żółty.
gilda1969
21 maja 2014, 15:41Co to dwa dni:)))) Ja mam przed sobą szalone dwa miesiące:)))
mania131949
21 maja 2014, 08:33Moja rzodkiewka też poszła w liście! A cukinię mi grad zniszczył. A miała już kwiatki, bo wcześniej posadziłam ją w doniczce! Miłego dzionka!:-)))
Alianna
20 maja 2014, 21:48Ojejku, przyczyniłam Ci pracy :-)))
araksol
20 maja 2014, 22:56Lubię pracować...