Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga jest sprawna...
8 sierpnia 2013
Moja waga jest sprawna bo wskazuje tyle samo co droga, markowa waga u koleżanki. Poszłam jeszcze przed obiadem i sprawdziłam bo nie miałam cierpliwości czekać do poniedziałku. A po obiedzie zrobiłam sobie zabieg reiki i zaparzyłam zioła czyli krwawnik i pokrzywę i wypiłam na raz 2 szklanki co spowodowało częstsze wizyty w toalecie i spadek wagi o 20 dkg czyli to zatrzymanie wody spowodowane upałem było powodem mojego zmartwienia. A więc byle do soboty bo ma u mnie być podobno tylko 16 stopni i deszcz i żegnajcie upały w tym roku...
gilda1969
9 sierpnia 2013, 11:08Acha, i jeszcze coś chciałam Ci powiedzieć. Jak nam odpisujesz tutaj pod naszymi komentarzami, to my tego u siebie nie widzimy, wiesz? Musisz odpisywac na pytania w pamiętnikach tych, któe zapytały, bo istnieje ryzyko, że wcale tej odpowiedzi nie przeczytamy. Miłego dzionka:)
gilda1969
9 sierpnia 2013, 11:06A ja lubię upały, choć już i mi wczoraj dały popalić nieźle:) Ale i lubię szarobure pogody przeddeszczowe, a potem jak już spadnie, wszystko cudnie lśni, a powietrze takie cudnie świeże..:) Zatrzymywanie się wody podczas gorąca zdarza się przede wszystkim wtedy, kiedy się za mało pije - im więcej pijesz, tym mniejsze prawdopodobieństwo zatrzymywania wody w organizmie. Ta pokrzywa to świetny pomysł. Ja też mam z tym sporo kłopotów, niestety, rozumiem Cię doskonale. Rób swoje, a waga zacznie spadać, zobaczysz:)
mania131949
8 sierpnia 2013, 21:38Możesz napisać gdzie poczytać o tych zabiegach reiki ? U nas jutro dalej ma być upalnie!Ja już ledwie dyszę od tego gorąca. Chyba też zacznę pić herbatkę z pokrzyw. Pozdrawiam serdecznie!
Agusia948
8 sierpnia 2013, 21:21U mnie już jutro ma być ochłodzenie!:) aj ta woda!