Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czwartek - 4 dzień bez słodyczy


#Ochota na słodycze:

- miałam ochote na rożka toffie jak go zobaczyłam, ale szybko mi przeszło ;)

#Śniadanie 5.30:

- kawa z mlekiem

#II śniadanie 9.00:

- owsianka

#Przekąska 12.30:

- owoce

#Obiad 15.00:

- spagetti bolognese

#Kolacja 18.00:

- kanapki

#Podsumowanie:

- zdecydowanie jedzenia śniadania mi nie służy, nie chodzi o to, że czuje się głodna i nie moge wytrzymać np do 10, ale później jak zaczne jeść to nie umiem się powstrzymać i non stop jestem głodna oO właśnie sobie uświadomiłam, że moje tycie zaczeło się własnie od omijania śniadania. Byłam zbyt leniwa żeby je zrobić i wolałam pospać te 15 minut dłużej a później nie dość że miałam wilczy apetyt to jeszcze posilałam się słodyczami i drożdżówkami... tak wiec ŚNIADANIE MUSI BYĆ

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    22 października 2015, 19:54

    super jedzonko :) i wciaz bez slodyczy, brawo! ;-)

  • orchidea24

    orchidea24

    22 października 2015, 19:20

    smakowite menu :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.