#Ochota na słodycze:
- brak
#Śniadanie 5.30:
- owsianka
#Przekąska 11.00:
- 7 śliwek <mniam>
#II śniadanie 12.30:
- jajecznica z pieczarkami i papryka
#Obiad i kolacja:
- brak - post
#Podsumowanie:
owsianka chyba nie jest dla mnie, nie dodaje mi energii, tylko zamula, ze czuje sie ociezala i napuchnieta :D jedyny jej plus to to ze nie trzeba duzo czasu na przygotowanie i dobra bo cieply posilek rano, ale ogolnie, owocami najadalam sie tak samo, a mialy polowe mniej kalorii ;) nie jadlam od 12.30 a dopiero teraz o 19 czuje lekki głód, dziwne ;p
spelnioneMarzenie
23 października 2015, 19:28kazdy musi sam znalesc co mu sluzy najlepiej ;-)
Aprikela
23 października 2015, 19:31polubilam owsianke bo ciepla hahah jeszcze ja pojem pewnie zwlaszcza ze zima idzie ;D
trywialnaa
23 października 2015, 19:28ta owsianka na śniadanie, to nie są jakieś płatki? jak tak to jakie? :)
Aprikela
23 października 2015, 19:31platki owsiane ;)
trywialnaa
23 października 2015, 19:40Wygląda to niesamowicie smacznie. :)
Aprikela
23 października 2015, 19:42same platki owsiane sa takiego sobie ale jak sie doda owocow, orzechow albo miodu lub dzemu to juz tak, chociaz mi na poczatku nie smakowalo :D