Drugi dzien nowego wyzwania zaliczony pozytywnie :)
Dieta - zachowana :)
Było bardzo dużo modyfikacji, ze wzgledu na grila i niesamowicie małą ilość czasu. ale wszystko co jadłam było dietetyczne, zdrowe i nie jadłam duzych ilości.
Trening - porobiony :)
Zrobiłam rano, czyli około 9tej trening Ewy Bikini. I było super!!! W trakcie treningu, bo dałam sobie porządny wycisk i po treningu, bo miałam tyle energi, ze robota paliła mi się w reku a usmiech nie schodził mi z twarzy :) I myslę, że jest to czas, żeby przestawić się na poranne treningi :)
Medytacja - była :)
Nastawienie - pozytywne :) Jest dobrze :)
sylwus290977
19 sierpnia 2016, 09:25Puk puk co tu taka cisza?
annaewasedlak
4 sierpnia 2016, 08:26Wielkie brawa ależ masz super motywację pozdrawiam
Czaja2015
2 sierpnia 2016, 23:57Jesteś Wielka, tylko podziwiać, mi trochę gorzej wychodzi, ale chyba czekam na urlop:)
angelisia69
31 lipca 2016, 13:28no ale i tak dalas rade ;-) Wielkie brawa dla ciebie,jestes zywym dowodem ze jak sie chce to mozna,i nie szukasz nigdy glupich wymowek!