Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
weekend, 2.12, menu, ćwiczenia, drożdże


Hejołłł 
Nawet nie będę opowiadac o weekendzie...bo średnio bylo (andrzejki, dużo pracy, brak czasu) . Dieta tak sobie, ćwiczenia do bani :( Warzyłam się.. zanotowałam +0,5kg ale mam nadzieję że to przez dzisiejszą @. W przyszły weekend się dokładnie zważę i zmierzę. Wciąż nie moge się zmusić do picia dużej ilości wody Dzisiaj nie byłam na siłce, nie ćwiczyłam, @ spowodowała że umieram  Czy my, kobiety musimy tak cierpieć co miesiąc?! Eh 

Dzisiejsze menu:
Śniadanko (owsianka)


II śniadanie ( pieczywo chrupkie z szynką, serem i ogórkiem)


Obiad (pierogi ruskie)


Kolacja (bułka razowa z szynką, serem i papryką + danio)


Mój plan treningowy na grudzień:

Zapisałam się do nowego fitness klubu razem z koleżanką i mamy zamiar w miarę mozliwości chodzić na różne zajęcia fitness, co dziennie jest co innego np. step, pilates, kształtowanie sylwetki. Więc wymysliłam sobie że w dni, w które będę chodzic na fitness zostane jeszcze na siłke a gdy nie będę chodzić to będę w domu ćwiczyć Skalpel + Skalpel II. Niedziela będzie dniem odpoczynku 

Mam nadzieję, że zrealizuję ten plan!!

GRUDZIEŃ

Dzień

SKALPEL+SKALPEL II/SIŁOWNIA + FITNESS

WODA

1

 -

2

 -

3

 

 

4

 

 

5

 

 

6

 

 

7

 

 

8

 

 

9

 

 

10

 

 


W grudniu mam zamiar zrobić coś dla swoich włosów, zaczęłam więc pić drożdżę. Piję je 3 razy w tygodniu - sa obrzydliwe, okropne, straszne!! Ale czego się nie robi dla wyglądu 

Trzymajcie się ciepło i ruszać tyłki !! 
  • Anuuus17

    Anuuus17

    18 grudnia 2013, 23:25

    Na razie je odstawiłam z powodu rotawirusa ale mam zamiar wrócić do picia ich :) mnie nic nie bylo ale piłam tylko 3 razy w tygodniu. I nie mam zamiaru zwiększać dawki. Ale napisze co i jak:) Dzięki za ostrzeżenie:P

  • cocovuittongucci

    cocovuittongucci

    18 grudnia 2013, 23:16

    Ja piłam drożdże miesiąc! na początku tylko raz dziennie po szkole, po obiedzie! Poźniej zwiekszylam dawkę 2 razy dziennie! rano na czczo albo po sniadaniu i po szkole! po dwóch tyg. brania drożdzy zaczął mnie boleć brzuch- bol byl nie do zniesienia! Tydzien nie srałam!!! Wszystko mialam w srodku, brzuch bolal okkkkkkkkropnie, nie umialam sie ruszyc z łózka, przestałam pic drozdze! jak przestalam pic drozdze to dopiero po tyg przestał mnie bolec brzuch a ja musialam pic herbatki przeczyszające zeby sie wysrac! Przepraszam za slowa 'wysrac' ale chcialam zebys zrozumiała lepiej!:D Nie chce cie bron Boże straszyc czy cos, ale opisalam ci co mi sie przytrafiło z drożdzami i nie zycze nikomu aby spotkalo go to co mnie zwiazane z brzuchem. PS: wszystko robiłam zgodnie jak trzeba. Zalewałam wrzątkiem, przykrywalam czekałam pozniej piłam, byly normalne do zniesienia:d a jednak cos mi musiały zrobic. Jezeli zacznie cie bolec brzuch to odłóz je i mi napisz! Oby nie!

  • Inna_1

    Inna_1

    2 grudnia 2013, 23:36

    Drożdży raczej bym nie przełknęła więc podziwiam ;) waga zapewne spadnie jak inie @. Ja dzisiaj lepiej z wodą niż ostatnio:) oby tabelka była wypełniona mnóstwem wykonanych ćwiczeń!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.