Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chcę być szczupła i będę dożyć do tego celu z wami;***

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7053
Komentarzy: 179
Założony: 25 listopada 2012
Ostatni wpis: 29 października 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Anusiaaak

kobieta, 31 lat, Poznań

174 cm, 89.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Do końca roku 8kg lżejsza!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 października 2019 , Komentarze (11)

Po czterodniowym obzarstwie w koncu chyba powróciłam na dobra droge. Jesienno- zimowa aura nie pomaga ale cóż 🍁🍁🍁🍂🍂🍂🍁🍁🍂🍂

A Wam jak idzie? Jakies spadeczki?

25 października 2019 , Komentarze (7)

Cześć czołem kochani! 

Wiedzialam ze z Wami bedzie lżej. 

Robie podsumowanie waszych rad jak radzic sobie z podjadaniem kilka dni przed okresem. Cieszę się, że  nie jestem sama z tym problemem bo większość z Was ma trudności z trzymaniem diety w tym czasie. 

1.Metoda baboka "Dziś pracuj by dziś było dobrze. A jutrem zajmiesz się jutro." 

2.Metoda Asha: Calkowity zakaz podjadania.

3. Metoda kklaudia1882: Posiłki maksymalnie sycące i wliczanie czegoś "niedozwolonego" w dzienny bilans - ale tak żeby nie popłynąć.

U mnie pierwszy raz udalo sie pokonac chcice podjadania i łącząc metode 1 i 3 posilek wyglądał o tak: 

2 słodkie gruszki+ pasek czekolady+ activia z orzeszkami i slonecznikiem+kawa. 

Wieczorem jeszcze wpadły cukierki z galaretką, ale uwierzcie mi że to jest nic w porównaniu do tego ile jadłam. Takze nie dalam rady tym razem wytrzymac 3 dni bez słodyczy. 

Pozdrawiam;* 

24 października 2019 , Komentarze (14)

Zbliża sie okres i juz mi sie nie chce ani cwiczyc ani trzymac postu slodyczowego wczoraj wytrzymałam dzis zjadlam 3 delicje :( 150 nie potrzebnych kcal...

Kochani Jak sobie radzicie podczas takich kryzysów?

Szczerze myślałam ze kryzys przyjdzie pozniej bo nawet 2 tygodnie nie minęły od nowych postanowien.

Nie mam sil.... 

Motywujcie.

23 października 2019 , Komentarze (8)

Pogoda nas rozpieszcza wiec spacerek musi być, a nawet dwa :) 

Dziś  na podwieczorek garść orzeszków bez soli i woda z cytryną, ktora idelanie gasi pragnienie! 

a wczoraj na kolacje niestandardowo czyli ryż  na mleku a na to jabłko z cynamonem :) 

A jak tam u Was? Ile wody pijecie w ciągu dnia? 

Pozdrawiam :) 

22 października 2019 , Komentarze (18)

wyjątkami są  batoniki zobozowe i  jogurty. 

Co myślicie o tym batonie: 

Jakie macie zastepniki slodyczy? 

Buziaki milego wtorku!:)

21 października 2019 , Komentarze (17)

Stop Stop Stop! Tak nie moze byc. W weekend wpadl serniczek a dzis w gościach wiec ciasteczka i cukiereczki. Ok zjadlam mniej niz zwykle ale moglam przeciez zjesc owocka a nie slodycze. 

Czy tez tak macie ze jak zaczynacie jesc slodycze to owoce ida w zapomnienie? 

Takze od jutra start: 3 dni bez słodyczy:) Na vitalii odnajduje sile zeby kazdego dnia lepiej sie odzywiac i zadbac o lepszy styl życia 💪💪💪Fajnie ze jesteście!

Pozdrawiam buziaki;*  

20 października 2019 , Komentarze (10)

Witojcie brzuchole duże i małe ! 🤗 

Jestem  z siebie dumna bo mialam poruszać sie 15 min a skończyło sie na 30 min :) dlaczego? Bo robilam to co lubie czyli rozciaganie i tanczenie a nie monotonne i ciężkie cwiczenia po ktorych nie mam sil na nic.   

A dzis odyzwianie idzie dobrze:) pyszne winogronko na drugie sniadanie:) 

Jaką aktywność lubicie? :) 

18 października 2019 , Komentarze (8)

Witajcie😚 bez slodyczy przezylam 3 dni. Jak do tego doszlo nie wiem😁 Dzis nagroda Boooo upieklam wczoraj mój pierwszy sernik i od rana musialam sprawdzic czy wyszedl: 

A wczoraj zamiast slodyczy bylo grzecznie czyli wlasne owsiankowe ciasteczka i jabłuszko: 

A jak tam u Was z dietą ? Jecie na co dzień słodycze? Czy wolicie nie jeść wcale? 

Buziaki😚😊❤

16 października 2019 , Komentarze (1)

Witajcie słoneczka! 

Dzis drugi dzien bez slodyczy, tzn dzien sie nie skonczyl ale licze na sukces!. Ostatnio caly dzien nie jadlam slodyczy chyba z 2 lata temu. Wiec ciesze sie tymi dwoma dniami. Powiem szczerze ze pierwszy dzien bylo lekkie wkurwienie, dzis juz jest lepiej. Zjadlam sobie jablko i jogurt 😉 wiem ze dla niektorych jogurt to słodkie ale dla mnie poki co to nie jest na liscie zakazanego żarcia;) 

Napislam do koleznaki ze dzis drugi dzien bez slodyczy to byla mega w szoku. Jest jedna z osob ktora schudla 10kg w pol roku nie jedzac slodyczy wiec jestem dobrej mysli ze u mnie bedzie podobnie. I u was jesli nie ciamciacie slodyczy. ;) 

A jak tam u Was minął dzien? :) dieta? Ćwiczenia? Moze polecicie jakies lekkie cwiczenia zeby na starcie nie zniechecac leniwych miesni i kosci;) 

Buziaki ;*** ❤🤗😉

14 października 2019 , Komentarze (4)

Witajcie. Dawno tu mnie nie bylo...wedlug moich wpisow powinnam byc fit laska a jest jak hit grubaska 10kg wzyz!!! (szloch) i wczesniej pisalam i nic to nie dalo wiec czy jest sens pisac... hmmm zobaczymy.

Zmieniam taktyke malymi krokami do celu; a wiec 3 dni bez slodyczy. :) 

Kto ze mna? Lapka w gore;) 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.