Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
114 dzień smacznie dopasowanej; piątunio:-)


Cześć Kochani Najmilsi Moi! Moc jest z Nami :-))) Waga dziś była przemiła, jeśli i jutro (sądny wagowy dzień) okaże się równie łaskawa, dane mi będzie nanieść miłe zmiany na pasek:-))) To cudowne jak waga idzie we właściwą stronę, co tu dużo gadać, dziś dzień był cool:D Jak zawsze dzieci, gotowanko, sprzątanko, pranko itp. Czas leciał jak dziki, Jasiek spał w dzień już tylko raz :-))) Potem szalał do 20tej (!!!) - jak chodząca bateria elektroniczna, i bierze wszystko, i chce wszystko, i wciśnie się w KAŻDY kąt, i podjada nam z talerzy - dziś miał "smaka" na makrelę, normalnie wie co dobre:-)))

Dietkowo dziś jestem również na 100%, aż dziw bierze (że JA?!!!), niom mały minus to taki że już po "ćwiczeniach" zeszłam do kuchni i zjadałam 1 średni gotowany w łupince ziemniak (jutro będę sałatkę jarzynową robić, tak mi się zachciało, to ugotowałam dziś warzywka;)), poza tym jadłam dziś wzorowo. Z aktywnością troszkę gorzej, 40 minut spaceru z dziećmi i psem (w tym sporo biegania za Jaśkiem), oprócz prac domowych (długie odkurzenie), to zrobiłam z Mel B dwa treningi (krótsze) na pośladki i na ramiona, dodałam od siebie 150 brzuszków i troszkę pomachałam hantelkami żeby jednak wysmuklać ramiona- bo one przechodzą dużą transformację i potrzebują wsparcia;-)))

Także jestem bardzo zadowolona z dnia dzisiejszego:-) Muszę powiedzieć, że jednak można żyć na diecie dłużej niż dwa tygodnie, niż miesiąc- kiedyś bym  raczej w to nie wierzyła:p, ale teraz wiem że można:):):). I chce mi się, Kochani jak mi się chce być szczupłą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chyba nigdy w życiu mi się TAK nie chciało:-))))) Chce mi się fajnych ciuchów, NORMALNEJ figury, a przede wszystkim chce mi się pozbyć baniaka  brzusznego ;-))) 

TAKŻE  WALCZYMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! O każdy gram, aja!!!!!!!!!!!!!!(ninja)(ninja)(ninja)

A jadłam tak:

dwie razowe z makrelą:-))))

drugiego śniadanka nie było, zbyt późno zjadłam pierwsze :-(((

obłędnie dobry obiad, dwa naleśniki  razowe smażone na oleju kokosowym (1 jajo, 60 gram mąki razowej, 90 ml mleka) z uprażonymi jabłkami (2szt), posypane 1/2 kostki tartej czekolady, obłęd w buzi:-)))))))))))))))))))

a robiłam tak:

z razową mąką nie mam jeszcze dużej wprawy, ale wyszły ok, dla domowników smażyłam z pszennej mąki, ale żadnego  nie zjadłam (puchar):D(impreza)

a tak robiłam jabłka, odrobina wody, jabłka w kostkę i "dusiłam"

podwieczorek monotonny:-))) mój baton musli :-))) (tych batonów w rozpisce nie mam- że tak powiem, ale robiłam je sama, i zawierają tylko czyste bakalie plus płatki owsiane i jajka, więc się "rozgrzeszam")

kolacja też była fajna, zrobiłam sałatkę z : sałaty lodowej, 1/2 ogórka kiszonego, 1/4 papryki, 1 pomidorka, 5 rzodkiewek, 1 szalotki, sera mozzarella, 3 łyżeczek jogurtu naturalnego, z dodatkiem posiekanej pietruszki:-) (nie dałam rady całego talerza zjeść, kończył małżonek- już ogarnięty żołądkowo- w kooooońcu:PP(uff);))

Także Kochani trzymam się dzielnie, mam nadzieję, że Wy też, życzę wytrwałości i sukcesów!!!!

pozdrawiam serdecznie

Ania(kwiatek)

  • Palciaaaa

    Palciaaaa

    15 lutego 2016, 10:58

    Menu świetne zwłaszcza kolorowa sałatka i te kuszące naleśniki.

  • Honigg

    Honigg

    14 lutego 2016, 14:16

    super spadek !!! jestem zachwycona ;) ja juz dostalam swoja diete Vitalii, tylko jestem troche zmartwiona duza iloscia kalorii ;(

  • Nurbanu

    Nurbanu

    13 lutego 2016, 23:17

    Naleśniki ❤ kocham

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 23:45

      Wiesz co dobre:-))))

  • aniab2205

    aniab2205

    13 lutego 2016, 22:48

    Ależ Ci się wiosennie zrobiło z tymi żonkilami. Twoje naleśniki wyglądają obłędnie, któż by się nie skusił? Fajnie jest jak się tak chce iść do przodu, też mam to uczucie. Powodzenia przy ważeniu, trzymam kciuki.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 23:44

      Jest pięknie:-))) pozdrawiam serdecznie!!

  • niezdecydowanaona

    niezdecydowanaona

    13 lutego 2016, 15:56

    Mmmm przepyszne menu, zwlaszcza te nalesniki, mysle ze sama wyprobuje ten przepis bo az sie glodna zrobilam ;) i oczywiscie gratuluje spadku! Oby tak dalej ;)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 20:28

      Dziękuję pięknie,też chcę DALEJ bardzo:-)))

  • Melanieee

    Melanieee

    13 lutego 2016, 13:18

    Widzialm!!!:)))) Waga pieknie spadla:)))) Gratuluje! Ja cie gonie;)) Ach ty mi narobilas smaka na nalesniki ale wiesz co, tez mialam w zamiarze sobie zrobic bo jablka mialam i zrobilam mus jablkowy i beda jutro nalesniki, chyba ze dzis rybke kupie bo maz cos z ta rybka nudzi hihi Do wakacji to my laski bedziemy:)) i nowe ciuchy i och miodzio!;)) A Jasio to widze, ze taki lobuziak kochany jak i moj:) energi ma poklady niewiadomo z kad ale to cieszy jak dzieciom dobrze jest:) Piekne menu, wzorowo! Coraz bardziej mnie na ten rowerek nachodzi i mezulo powiedzial, ze jak chce to mi kupi! No i ja chce:))) Aniu fajniusiego dnia ci zycze i do wieczora:)) Ps. nastepny tydzien to ty juz inna cyferke z przodu zobaczysz:)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 13:48

      Dziékuję ślicznie,och marzę o 7 mce z przodu;-)))) Tak na lato będziemy nowe my :-)))) Tobie też przemiłego dnia i niech mąż kupi rowerek,pewnie że tak:-)))) buziaki!!!

  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    13 lutego 2016, 12:49

    pochwal się już tą wagą, bo doczekać się nie mogę ;-)))!!!! gdzieś czytałam, ze batony musli te własnej roboty mają od 180 do 220 kcal, może są zdrowe i dożo błonnika mają, ale kalorii też sporo ;-((

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 13:08

      Niom bz szalkeństw,ale -1 kg,hahaha :-)))))) jak na mnie w tydzień to CUD!!!!!!!! Raju ja się cieszę,że waże 80 kg,hahaha (niom ale było 92 kg)...buziaki

    • Weronika.1974

      Weronika.1974

      13 lutego 2016, 13:11

      brawo, brawo!!! za tydzień przekroczysz magiczną granicę!!! tak trzymaj!!! jestem z Ciebie dumna!!!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 13:18

      Dzięki kochana,ja fruwam,myślałam że 7 ki nigdy nie ujrzę,a ona jest tuż tuż tuż :-)))))))

  • doloress1988

    doloress1988

    13 lutego 2016, 12:36

    Bardzo się cieszę z Twojego spadku ;)) ale mi zrobiłaś smaka na makrelę - hmm ... chyba muszę kupić ;)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 13:17

      Ja też się cieszę,fruwam wręcz,cudnie,cudnie,cudnie,a makrelka pycha jest :-))))))))))))

  • cynamonowy44

    cynamonowy44

    13 lutego 2016, 10:05

    Znów tyle energii od Ciebie bije;))! Chyba wiosna uderzyła do głowy ;) buziaki;) szkoda ze my dorośli czasem nie mamy takich baterii jak dzieci;)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 13:16

      Gdybym była tak naładowana jak Jasiek to chyba bym musiała na 3 etatach pracować;-))))jest dobrze kochana,mam soadek dziś o -1 kg :-)))))))))))))

  • EwaFit

    EwaFit

    13 lutego 2016, 09:30

    Czuć wiosnę w pamiętniku i we wpisie :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 13:15

      Bo już już już tuż tuż tuż słychać ptaków śpiew za oknem,rano było piękne słońce;-))) waga spadła,booooskoooo :-))))

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    13 lutego 2016, 08:12

    Super mega pozytywny wpis. Z resztą jak zawsze - Ty nigdy nie narzekasz. No cóż masz parcie na chudnięcie :) Czekam na info z ważenia. Czyżby już "7"? Miłej soboty :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 13:14

      Niom jeszcze nie 7, po cichu miałam nadzieję,ale 80 też super,wszak było 92 kg. Jest booooosko,ptaszki ćwierkają,mąż meble skręca,Jasdiek śpi,Antek "wkuwa" przyrodę (do pr klasowej poferiowej),a ja sobie piszę:-)))))))

  • Anika2101

    Anika2101

    13 lutego 2016, 08:01

    Super Aniu na pewno waga spadnie, tak super sobie radzisz, damy radę walczymy i będziemy szczupłe i piękne. Miłej soboty Ci życzę x

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 13:12

      Już jest cudowna,aga -1 kg,jak na mnie to wyczyn!!!! Cudnie!!!!

    • Anika2101

      Anika2101

      13 lutego 2016, 13:40

      Świetnie :)

  • xwxexrxoxnxixkxa

    xwxexrxoxnxixkxa

    13 lutego 2016, 07:16

    Ja tez robie dzis salatke jarzynowa ! I tak mi sie zachcialo i mialam nalesniki ale dzis pizza a w nastepnyn tyg nalesniki a i wiesz ze jak myslalam o nalesnikach to pomyslalam ze zjem je posypane czekolada hihi :) oby waga spadla dostaniesz pozytywnego kopniaka ! :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 13:11

      Spadła kochana,o równiótki kilogram,cud miód maslina!!!! :-)))))))))

  • Anpio7

    Anpio7

    13 lutego 2016, 06:45

    Smakowicie i aktywnie,ale mam teraz smaka na makrele! Pozdrawiam Ania :-)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 13:10

      To smacznego,to zdrowy smak:-)))

  • krcw

    krcw

    12 lutego 2016, 23:59

    każdego dnia jesteś bliżej celu :D:D i potwierdzam dieta może byc mila i przyjemna :D i skuteczna!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      13 lutego 2016, 13:09

      Oj tak tak tak ;-))) to niesamowite:-))))

  • roogirl

    roogirl

    12 lutego 2016, 23:31

    Te naleśniczki wyglądają wyborowo. A z makreli moja mama ostatnio robiła pastę, pycha :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 lutego 2016, 23:32

      OOO, muszę pomyśleć nad pastą, dzięki:-))))

  • Agulla2015

    Agulla2015

    12 lutego 2016, 23:15

    Super jestem mega dumna z Ciebie za Twoje 100%. Kolacja wygląda pysznie

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 lutego 2016, 23:29

      Dzięki, w końcu się ogarnęłam :-)))

  • red_rose

    red_rose

    12 lutego 2016, 23:00

    Jak w smaku takie razowe naleśniki? Kciuki za jutrzejsze ważenie, bedzie super!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 lutego 2016, 23:28

      Powiem tak, za pierwszym razem nie byłam zachwycona, ale dziś jak dla mnie obłęd:-) Troszkę chropawe pod językiem, i to najbardziej je odróżnia od pszennych, natomiast jak się da dużo duszonego jabłka, jest cudowne w smaku:-)))

  • Fabiennka

    Fabiennka

    12 lutego 2016, 22:57

    Kochana podziwiam Cię, że przy twojej zajętości znajdujesz czas na gotowanie. Twoje posiłki wyglądają fajnie, a pewnie jeszcze lepiej smakują. Pozdrawiam i życzę spadku. P.S. Ach te naleśniki!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 lutego 2016, 23:27

      Dzięki wielkie:-))) Tak naleśniczki cudowne są, bardzo polecam!!!

  • aluna235

    aluna235

    12 lutego 2016, 22:48

    Idziesz jak torpeda. Cudnie! Twoje poczynania są/stają się nawykami. Już gratuluje spadku, który jest! Innej opcji nie ma :) Naleśniczki powiadasz... chciałam zrobić swojej rodzince, ale pomimo, że jest wielki post, nie chciałam się aż tak umartwiać ;) Wczytuję się w ten swój program i pewnie za jakiś czas zmajstruje jakieś naleśniko/placki... Uściski Kochana Buziaki

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 lutego 2016, 23:25

      Dziękuję pięknie, biorę przykład z najlepszych czyt.: Ciebie:-))) A naleśniki KOCHAM KOCHAM KOCHAM :-))) buziolki!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.