Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
38 dzień smacznie dopasowanej/nowe buty sportowe
na lepszy humor;-)



Witam Wszystkich razem i każdego z osobna :-) Kolejny dzień "diety" minął, i był w zasadzie przyzwoity. Było tyle zajęć różnych, że nie miałam czasu podjadać(ledwo mogłam się wyrobić żeby jeść co 3 godz), więc dieta w zasadzie na 98% zachowana :-) Dania dziś były bardzo smaczne, obiad podobny do wczorajszego ale dodałam marchewkę jeszcze i było cudnie w gębie :-))) 

Ćwiczeniowo troszkę słabiej, tzn. 30 min spacerku na rześkim powietrzu, tempo całkiem szybkie (wózek plus pies na smyczy :D), potem cały trening E.Chodakowskiej (znowu jakoś niefortunnie podskoczyłam i znowu boli kolano, muszę kupić jakąś opaskę uciskową czy coś...), do tego 90 brzuszków, i dosłownie parę minut na rowerku (po treningu E. Chodakowskiej chciałam być (ninja)ale nie wyszło...kolano  bolało...;(). Ale trudno nie pierwszy to raz. Choć domyślam się że czeka mnie wizyta u ortopedy, ale odkładam, jak już mniejsza troszkę będę ;).

Dziś zaliczyłam też zakupy drobne różne,a wpadło mi w łapki to ( dla duszy i ciała hihiiihi)

Poza tym przyszły buciki Salomona  na dobry humor, i będę miała w czym na dworze biegać, na razie rozruszam je w domu ;-)))

Smacznie też jadłam:

1)

2) pyszny koktajl pomarańcza zmiksowana z bananem, wodą i siemieniem lnianym - bardzo polecam, ANTYDEPRESANT NATURALNY :-)))

3) Obiadek jak wczoraj warzywka, pieczarki, ale dodałam jeszcze marchewkę i wyszło super ekstra smacznie, też z pęczakiem (50 gr), kurczakiem (100 gr)i odrobiną fety (20 gr) :-) Sycące i smaczne bardzo:-)

4) jabłko :-)

Znalezione obrazy dla zapytania jabłko

5) kolacyjka, z pastą (twaróg plus 1 łyżka koncentratu pom.) i cebulką - ekstra (ja bardzo lubię cebulkę, i lubię świeżo mielony pieprz, i tak sobie to dopieprzyłam ;-))) hihihihi)

Jutro SĄDNY dzień wagowy, mam nadzieję, że od wtorku nie utyłam, choć zasadniczo gotowa jestem przyjąć na klatę wszystko do szklana pokaże... Wszak głodna nie chodzę... 

Pozdrawiam Wszystkich ciepło i życzę wytrwałości w walce o L E P SZ E   J A, WALCZYMY (ninja)(ninja)(ninja)

Ania(kwiatek)



  • NowaaJaaa

    NowaaJaaa

    29 listopada 2015, 20:08

    jak robisz ten obiad? chodzi mi dokładniej o te warzywa np marchewkę. Gotujesz je wcześniej? ;>

    • Anulka_81

      Anulka_81

      30 listopada 2015, 22:30

      Nie,najpierw mięsko pidpiekam na oleju,potem pidlewam wodą żeby się nie przpalało,potem dodaję warzywa,duszę pod przykryciem do miękkości;-)

    • NowaaJaaa

      NowaaJaaa

      1 grudnia 2015, 11:15

      a jakieś specjalne przyprawy dodajesz?:>

    • Anulka_81

      Anulka_81

      1 grudnia 2015, 16:13

      Świeżo miloną sól i pieprz,czasem vegety troszkę (może niezdrowo ale lubię;-) )

    • NowaaJaaa

      NowaaJaaa

      1 grudnia 2015, 21:05

      dzięki! :)

  • Pokerusia

    Pokerusia

    27 listopada 2015, 09:19

    Buciki super w moich ulubionych kolorkach:) Niech Ci służą, hehe. Jedzonko rewelacja.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      27 listopada 2015, 10:38

      Dziékuję,dziękuję,:-) pozdrawiam !!!

  • nataliacz

    nataliacz

    27 listopada 2015, 08:21

    Fajowe buty. Powodzenia na ważeniu. Ja jutro mam swoje ważenie. Też się tego trochę obawiam. Dietę trzymam i ćwiczę, ale waga często robi mi figle.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      27 listopada 2015, 10:37

      Mi waga też już niejeden figiel zrobiła ;-) ważne żeby się nie poddać ;-))) pozdrawiam!

  • mamciaaa

    mamciaaa

    27 listopada 2015, 08:16

    super buty, jedzenie pyszne, szkoda tylko że Cię to kolano męczy... A sądny dzień na pewno miło Cie zaskoczy ;)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      27 listopada 2015, 10:36

      Dzięki,jest moc ;-)))

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    26 listopada 2015, 22:49

    Kochana u mnie to samo. Jutro sądny dzień. Śliczne buty. Jak cenowo? Bo tez poszukuje jakiś :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      26 listopada 2015, 23:06

      Dzięki,cenowo to w Decathlonie,w fajnej duuuużej promocji za 160,-zł kurier za darmo,także jak na pierwsze moje bieganie,to nie będzie mi ich tak szkoda jak NB czy innych ;-)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      26 listopada 2015, 23:08

      Niom i śą:lekkie bardzo,wygodne,wyprofilowane,niom i ładniutkie ;-)))

  • Palciaaaa

    Palciaaaa

    26 listopada 2015, 22:34

    Jedzonko wygląda smacznie jak zawsze;) Butki super moje ulubione połączenie kolorystyczne.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      26 listopada 2015, 22:48

      Dzięki,dzięki;-) też lubię czarny z różem;-) poza tym praktyczne na wszelkie niepogody i myślę że na pranie też ;-)

  • LoVeLoVe92

    LoVeLoVe92

    26 listopada 2015, 21:56

    Witaj :) czekałam na Twój wpis , jedzonko bardzo łądnie po raz kolejny :) dumna znowu !!! :*

    • Anulka_81

      Anulka_81

      26 listopada 2015, 22:00

      Och, miło mi:-) Tak się starałam dziś wcześniej opisać moje wrażenia dietowe:-) I cieszę się że nie zwiodłam:-) ściskam ciepło!!!

    • LoVeLoVe92

      LoVeLoVe92

      26 listopada 2015, 22:03

      Jest pieknie- widzisz da sie jesc mniej na kolacje, bardzo glodna jestes pozniej na noc ?

    • Anulka_81

      Anulka_81

      26 listopada 2015, 22:08

      W ogóle :-))) Da się, JEST MOC :-)))Myślałam że chleb to "uzdrawiaczo -zapychacz" ale można czym innym dopełnić żołądek i też jest super:-)

    • LoVeLoVe92

      LoVeLoVe92

      26 listopada 2015, 22:34

      <3

  • artur3257

    artur3257

    26 listopada 2015, 21:49

    Buty odlot napewno sprawią Tobie wiele frajdy. Z tym kolanem uwazaj to bardzo skomplikowana maszyneria im wczesniej obejrzy lekarz tym lepiej. Jezeli to kontuzja ćwiczeniami może sie pogłębić...

    • Anulka_81

      Anulka_81

      26 listopada 2015, 21:52

      O butach to Ty też co nieco wiesz, chyba ten sam Mikołaj nam kupił :-))) A co do kolana, to masz rację, ale jakoś tak, odwagi mi jeszcze brak. Wiem, że to głupie, ale troszkę boję się diagnozy, wystarczy że mam dyskopatię... a jeszcze jak kolano dojdzie to ... Ale pójdę, pójdę póki mam jeszcze troszkę czasu przed powrotem do job...

  • jadzia84

    jadzia84

    26 listopada 2015, 21:45

    Jaki trening Ewki? Ja robie skalpel ale tam podskokow nie ma! A Ty czym się katujesz? :-)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      26 listopada 2015, 21:48

      On się nazywa "cały trening Ewy chodakowskiej", i tam są podskoki, zresztą bardzo je lubię, ale chyba nie umiem jeszcze tak na ugiętych nogach skakać...:-( a właściwie opadać do przysiadu ( w tempie szybkim )

    • Anulka_81

      Anulka_81

      26 listopada 2015, 21:49

      Dużo bardziej go lubię od Skalpela, jestem po nim mokra po prostu, i tak jakoś mi się spodobał ;-)

    • jadzia84

      jadzia84

      26 listopada 2015, 22:04

      Musze jutro sprawdzić :-)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      26 listopada 2015, 22:09

      Polecam, nie jest długi, ale za to "skoczny', biegowy, podskokowy i leje się z człowieka nieźle na nim :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.