Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
30 dzień smacznie dopasowanej


Witam Wszystkich ciepło w tej wietrzny (u mnie dudni za oknem) wieczór! Cóż jakby równy miesiąc za mną... Ale podsumowań nie robię, nic spektakularnego nie osiągnęłam. Ale cieszę się z trenowania nowych nawyków. Kiedyś trudno mi było wyobrazić sobie 5 posiłków dziennie, trudno było nie podjadać. A teraz jakby lżej. Owszem czasem sięgnę po migdała, orzecha ale to w końcu nie baton, ani ciasteczka :-) Jeszcze dłuuugachna droga przede mną. Czuję się jak taki mały slimaaaaczek... pooooowoooli do celuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu... Cóż jest nadzieja, że na starość będą laska :PP

Dziś jedzeniowo byłam grzeczna(puchar), ćwiczeniowo mniej:PP, gdyż małżonek zawitał w domu dopiero o 18.55 ... i jeszcze musiał coś przekąsić, zanim mógł się najmłodszym zająć (normalnie to o 19tej kąpiemy bąbelka)... Ale zajął się, ja porobiłam niezbędne szybkie porządki i popedałowałam 25 min na rowerku (wczoraj załatwiłam sobie skakaniem prawe  kolano, mam wrażliwe, muszę uważać, w nocy z bólu się obudziłam :(, dlatego dziś w grę wchodził tylko rowerek), zrobiłam 90 brzuszków, jakiś ćwiczonka na ręce z ciężarkami, i tyle. Nie dało rady. Może jutro będę mogła choć 45 min popedałować, zauważyłam że najgorsze jest pierwsze 15 min, potem to się jeeedzie :-), że hej!

Moje fotopapku:

I)

II) koktajl kefir, banan, kakao, całkiem smaczne :-)

III) obiad 70gr makaronu razowego, kawałek cukinii,mała chuda marchewka, 4 pieczarki, pomidor, 100gr piersi kurczaka, 2 łyżki czerwonej fasoli


IV) rarytaski na dobre humoraski :-):D

V) kolacja, zmniejszyłam ją o jeden chleb,zamiast masła chudy twarożek, będę dawała więcej warzyw np. ogórka lub pomidorka zamiast trzeciej kromki;-) Zawsze najgłodniejsza bywałam wieczorem... to jest przekleństwo... :(

Także tak to było dziś, w piątek ma ważenie(szloch), ostatnio jakoś mnie nie kusi by stanąć na szklanej wcześniej...;)

pozdrawiam ciepło

Ania(kwiatek)

  • Tarjaa

    Tarjaa

    19 listopada 2015, 10:39

    czy to awokado na Twoich kanapkach :) uwielbiam ten owoc, moglabym jesc je jak jablka, ale maja duzo tluszczu wiec najczesciej robie z nich paste z jajkiem na twardo mniami :)) Ty nawet z miejsza iloscia cwiczen mnie przeganiasz. ja jedynie air walker uwielbiam. udaje mi sie tak godzine dziennie :))) trzymam kciuki za spadki kilogramow :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 listopada 2015, 11:16

      Tak awokado.ono ma zdrowe tłuszcze :-) Co do kilogramów,to muszę ograniczyć jedzenie.Chudnę po 20 deko na tydzień,to zbyt mało...buziak

    • Tarjaa

      Tarjaa

      19 listopada 2015, 11:37

      ja juz nawet nie czuje glodu, jem 5 razy dziennie, zdrowe i male porcje. Wlasnie dlatego, ze waga spada odchodzi mi apetyt :) gdybym tyla, to z dolow jadlabym, tak juz mam :) rowniez buziak :)))))

  • groszek305

    groszek305

    19 listopada 2015, 06:10

    Za takie menu szklana na pewno się odwdzięczy :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      19 listopada 2015, 07:49

      Oby ;-) pozdrawiam ciepło

  • MarysiaToJa

    MarysiaToJa

    18 listopada 2015, 22:32

    Spokojnie szklana będzie łaskawa:-) Ja im bardziej boję się zważyć tym bardziej jestem szcześliwa po ważeniu tych moich kg dużo ważących

    • Anulka_81

      Anulka_81

      18 listopada 2015, 22:43

      Zobaczymy... Miałam zastój to się nie spodziewam fajerwerków.i w sumie dużo jem,fakt,że zdrowo ale sporo.chociaż mniej chyba nie dałabym rady...;-)

  • artur3257

    artur3257

    18 listopada 2015, 22:20

    Bardzo zdrowe jedzenie plus cwiczenia...muszą dać efekty!!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      18 listopada 2015, 22:30

      Czekaaaaaam ;-)

  • megiagnes

    megiagnes

    18 listopada 2015, 21:46

    Super jedzonko a koktajl niedługo wypróbuje bo wygląda przepysznie :p

    • Anulka_81

      Anulka_81

      18 listopada 2015, 21:54

      Polecam, smakuje naprawdę fajnie, można dosłodzić miodem (bo jest troszkę kwaskowaty)..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.