Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Aktywnie spędzony dzień:)


Witam Was gorąco:)

Muszę przyznać, że dzisiejszy dzień minął mi dosyć aktywnie (zwłaszcza, jeśli popatrzę na ostatnie tygodnie:)). Zaliczyłam dziś:
*30-minutowy spacer
*1 godzinę callanetics
*11 km na rowerze stacjonarnym
*30 brzuszków

Przy jedzeniu było kilka wpadek i niezdrowych przekąsek, ale za to już dostałam nauczkę... Mój organizm odzwyczaił się od śmieciowego jedzenia i teraz boli mnie brzuch... No ale cóż-sama jestem sobie winna:)

***

Wczoraj byłam oglądać suknie ślubne. Przymierzyłam trzy i wydaje mi się, że znalazłam taką, która jest dla mnie idealna... Wiem, że nie przymierzyłam dużo, ale jak ją założyłam to poczułam się w niej świetnie. Nie wiedziałam, że suknia ślubna potrafi tak wyszczuplić:) Problem w tym, że przekracza ona moje możliwości finansowe. W sobotę idę dalej szukać. Jeśli nic nie znajdę, to wtedy będę myśleć skąd wziąć pieniądze na tamtą:)

Trzymajcie się Kochane:)
  • Effta

    Effta

    8 sierpnia 2015, 21:34

    Jesteś Anulka? ;)

  • pitroczna

    pitroczna

    10 lutego 2014, 10:49

    pieknie cwiczysz!!!

  • skarbus89

    skarbus89

    8 lutego 2014, 10:39

    Pięknie, dużo aktywności :) Oj pewnie wrócisz po te sukienkę, więc myśl już o pieniądzach :p

  • Joteczka82

    Joteczka82

    6 lutego 2014, 20:27

    No jest to na pewno spory wydatek sukienka plus jeszcze dodatki ,ale każda wtedy chce wyglądać jak księżniczka.Ja brałam ślub ponad 5lat temu i mimo,że szczupła nie byłam to dziś wybrała bym taką samą sukienkę ,mimo,że trochę czasu minęło i moda na sukienki też się zmienia.Poszukaj jeszcze ,moze znajdziesz jeszcze coś fajnego a tańszego?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.