WITAJCIE MOJE SŁONECZKA:)
Właśnie nadrabiam zaległości w Waszych pamiętnikach i muszę powiedzieć, że wciąż JESTEŚCIE MOJĄ MOTYWACJĄ I DAJECIE MI SIŁĘ DO DALSZEJ WALKI!!! Dziękuję Wam za każde dobre słowo, każdą radę... Dziękuję, że jesteście i zawsze mogę na Was liczyć:)
Muszę się przyznać, że miałam dziś okropnego lenia... Po 6 godzinach spędzonych w pracy nie miałam chęci na nic... Biłam się z myślami - ćwiczyć czy nie ćwiczyć...? Chcę - nie chcę... I wiecie co wygrało? Ćwiczyć:) Co prawda było to 30 minut, ale zawsze to coś:) Zresztą w pracy dzisiaj też miałam niezłą gimnastykę i jakby dobrze policzyć, to są szanse, że zrobiłam jakieś 500 niby przysiadów, bo co chwilę musiałam wstawać i kucać... Oprócz tego oczywiście niezliczona liczba kroków-chyba naprawdę kupię ten krokomierz:) Tak, żeby zaspokoić moją ciekawość:)
Dzisiejsze menu:
Śniadanie: 2,5 kromki chleba z wędliną i pomidorem
II śniadanie: jabłko + banan
Obiad: pierogi ruskie (nie miałam dziś czasu na gotowanie obiadu, więc były kupne pierogi)
Podwieczorek: jogurt Fantasia + kilka mandarynek
Kolacja: sałata z pomidorem, mozzarellą, ziołami i oliwą z oliwek (pychotka:))
Wody wypiłam dziś mało, ale za to pochłonęłam sporo zielonej herbaty i kilka innych:)
ŻYCZĘ WAM SPOKOJNEGO WIECZORU I UDANEGO WEEKENDU
czasnazmiany0212
24 listopada 2012, 20:32trzymaj tak dalej!:) udanego weekendu również, pozdrawiam:))
byledo60kg
23 listopada 2012, 22:14hmmm.. krokomierz, fajna sprawa. będę musiała o tym pomyśleć :D
pucus1987
23 listopada 2012, 22:04swietny wynik tak trzymaj:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
pucus1987
23 listopada 2012, 22:03swietny wynik tak trzymaj:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
pucus1987
23 listopada 2012, 22:03swietny wynik tak trzymaj:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Lolka92
23 listopada 2012, 22:02bardzo ładnie rozprawiłas się z tym leniem! :)) ja Tobie tez zycze udanego weekendu :)
Effta
23 listopada 2012, 21:46Ćwiczenia wygrały - grzeczna dziewczynka!!! :D
ita1987
23 listopada 2012, 21:29świetny wynik! :-) 30 minut ćwiczeń po pracy.. to naprawdę duża motywacja Cię ogarnęła.. pozdrawiam i trzymaj tak dalej :-)
lovefit
23 listopada 2012, 21:26Oby tak dalej, trzymam kciuki :)
Suri91
23 listopada 2012, 21:22Cudownie, że mimo lenia poćwiczyłas te pół godzinki :) My Tobie też miłego wieczoru i weekendu życzymy :)