Ojj fakt zaniedbałam dietę jak i pisanie tutaj. I wiem że matura i ekscesy miłosne nic nie tłumaczą ale cóż :) No to tak
->studniówka zaliczona ;D było całkiem całkiem ;D
->Matura !! masakra jestem przerażona...
->po maturze kupiłam karnet na miesiąc na siłownie a potem kupuje na 3 miechy ;D wiięc pytanie ;D jakie ćwiczenia mi polecacie na zgubienie tłuszczu z ramion i z ud i tyłka?
-> 24 czerwca ---> co to za data? Ślub mojej kumpeli ;D do tego czasu naprawdę muszę trochę zjechać bo wypadało by się dobrze bawić i no nie czuć kompleksów ;) będę pisać częśćiej obiecuję ale przez stres maturalny i ogólnie przez mature nie mam kompletnie na nic czasu ...
boraa
25 kwietnia 2011, 12:47trzymam kciuki za maturę , żeby były same 100 % :D Baw się dobrze na ślubie - sporo czau zostało- na pewno coś zleci z wagi :) Siłownia fajna sprawa, ale jakie ćwiczenie pomogą to nie mam pojęcia, ale tam na pewno są wykwalifikowane osoby, które Ci doradzą :****
red.lips
25 kwietnia 2011, 12:04Dobrze, że się zmotywowałaś! Daj z siebie teraz wszystko ;) co do ćwiczeń to wydaje mi się, że na początek najlepiej aeroby tzn. rowerek, bieżnia itp. a potem modelujące jak już troszkę zrzucisz, no najlepiej to pogadać z trenerem na siłowni :) Powodzenia! Trzymam kciuki ;)