a co do jedzenia to plany takie (sniadanko juz za mna) :
sniadanie (8.00) : dwa kawałeczki razowego , jeden z twarogiem 0% a drugi z poledwica drobiową, do każdego spooooro sałaty, po gruuubym plastrze pomidorka i ogórka = + herbatka
II sniadanko (11.00) : jabłko lub półtora jabłuszka
obiad (13.00) : dwa małe ziemniaki, pieczona wątróbka drobiowa w warzywach, cebuli i czosnku (mniammm) i trzy ogórki kiszone.
podwieczorek (17.00) : jogurt naturalny z otrębami ( ok 150 g jogurciku 0% )
kolacja (19.00) : trzy - cztery kawałeczki chrupkiego pieczywka z pomidorkiem , ogórkiem i twarożkiem wiejskim ze szczypiorkiem. i oczywiscie herbatka
myśle że uda mi sie wykonać plan ;)
wprowadzilam jednak male zmiany ;) ale edytowalam, a bylo to podwieczorek (z 16.30 na 17.00 przełożony) i kolacja (warzyw nie zdazylam ugotowac)