witajcie,
Swieta skromne, w okrojonym skladzie ale bardzo bardzo spokojne, mile i leniwe. Odpoczelam jak nigdy, bylo wylegiwanie w lozku, dobre jedzenie, dobry film-bylo fajnie! Pora wrocic do rzeczywistosci. Kazda z Was mysli juz pewnie nad noworocznymi postanowieniami, mysle i ja i tak oto co na razie wyleglo sie w mojej glowie: 1.utrzymac wage i figure, 2. nadal regularnie odwiedzac silownie 3. jeszcze bardziej przylozyc sie do niemieckiego 4.wystartowac wreszcie w konkursie tanca towarzyskiego.Nad reszta nadal mysle i pewnie do tej listy jeszcze cos dojdzie. A jak u Was? jakie macie swoje postanowienia?
Ponizej fotka jako dowod ze bylo Swiatecznie:
Milego dnia kochane
A
PuszystaMamuska
28 grudnia 2015, 17:42Pięknie u Ciebie. Cudownie. Tak bajecznie. Ja nie robię postanowień...bo z ubiegłorocznych nic nie wyszło... Pozdrawiam
angelisia69
28 grudnia 2015, 16:50u mnie tez skromnie,ale w milej atmosferze i cieplo/przyjemnie ;-) Takie sa dla mnie najlepsze,nie przepadam za tlumem. Co do planow,nigdy nie planuje bo jak cos nie wyjdzie to potem jestem zla na siebie.Czas pokaze co bedzie ;-)