Witajcie!
No i stało się! Jestem tu. Podczytuję Vitalię już ładnych parę lat i szukam tu motywacji, by w końcu zrzucić mój nadbagaż w ilości 30 kg. A skoro tu teraz jestem, oznacza to, że dotychczasowe próby nie przyniosły oczekiwanego efektu. Wydaje mi się, że nadszedł czas, by podjąć ostateczną próbę (a może po prostu dorosłam do tego?). Spróbuję po raz kolejny, bo chcę w końcu odzyskać swoje życie i kontrolę nad nim. Może z Waszą pomocą się uda. Nie zaczynam od poniedziałku ani od nowego miesiąca, ani tym bardziej od Nowego Roku, który przecież niebawem, bo takich podejść było wiele. Zacznę od teraz i mam nadzieję, że za rok o tej porze będę szczuplejsza i szczęśliwsza. A tak wyglądam obecnie. Czas się rozpakować...
Katarzyna387
10 grudnia 2015, 14:08ja 40 mam do zrzucenia, trzeba walczyć :D
Anja2012
10 grudnia 2015, 11:22Powodzenia! Rada: nie ubieraj sie tak przy Twojej wadze, dodajesz se kilogramów.
Jelly2015
10 grudnia 2015, 10:42powodzenia:)
kawonanit
10 grudnia 2015, 09:16Powodzenia!! :)
Ampelia
9 grudnia 2015, 23:27Trzymam kciuki!!! Ja też po raz kolejny zaczynam tym razem 44 do zrzutu:)
tusia1984
9 grudnia 2015, 22:59Trzymam kciuki !
LoVeLoVe92
9 grudnia 2015, 22:46Trzymam kciuki i bierzemy sie za siebie razem :)
lilia_roza89
9 grudnia 2015, 22:44Vitalia jest bardzo mobilizująca. Gdy się poczyta pamiętniki użytkowników, od razu dostajesz kopa do działania. Już parę razy miałam ochot coś niezdrowego przekąsić, ale weszłam na portal i mi się odechciało :) Powodzenia w dążeniu do celu!
eszaa
9 grudnia 2015, 22:39Grunt, to na prawde chcieć i wtedy na pewno sie uda.Trzymam kciuki
Minionslover
9 grudnia 2015, 22:19Wszystko da się zrobić, potrzeba tylko chęci ;) Rok i z tego ciała wyjdzie modelka :* Powodzenia !! :D