Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejne dni.


Hej:)

Dzień 2 przetrwałam, pyszne jedzonko jest na tej diecie dopasowanej. W zasadzie niektóre połączenia mnie zaskakują ale .....) niebo w gębie:) 

zapominam o wodzie. Mój błąd.  

Dzień 3 powitał mnie nastawieniem na NIE. Caly dzień chodzilam głodna.  Zjadłam wszystko zgodnie z planem, nic nadprogramowo ale ciężko było. 

Dziś sobota, cudna pogoda.  I nastawienie do życia też ciut lepsze. Za chwilkę zarzucam drechy i mknę pomarszobiegować w lesie:)

Oby pozytywne emocje we mnie pozostały!

  • studentka_UM_Lublin

    studentka_UM_Lublin

    4 października 2014, 18:15

    ja dziś jeździłam na rowerze :) polecam :) miłego spaceru! :) powodzenia :) ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.